piątek, 17 sierpnia 2012

STOSIK 3 - Czyli to, co tygryski lubią najbardziej... :)

Kochani!
Dziś przedstawiam Wam mój stosik :)  - nie stosisko :) Mam nadzieję, że i tym razem uda mi się konsekwentnie skończyć go książka, po książce... :) Dodatkowo oczekuję jeszcze kilku egzemplarzy recenzenckich od zaprzyjaźnionego wydawnictwa... :) Więc podejrzewam, że książki, z mojej półki znów zejdą na dalszy plan :) 

Podstawowy błąd jaki do tej pory popełniałam polegał na wizycie w bibliotece przed skończeniem stosu... :) Tam zawsze znajdę sobie coś ciekawego do czytania, a pozycje, które kupiłam sama, przeczytania nie mogą się doczekać do dziś... :) A Teraz książeczki ładnie Wam się przedstawią, jedna po drugiej... :) od dołu...

1. "Ronaldo. Obsesja doskonałości" Luca Caioli - pożyczona od brata :) nie jestem ani wielką miłośniczką piłki nożnej, ani fanką tego pana, ale nie mogłam się powstrzymać :) Chętnie poznam bliżej CR7... i liczę na to, że zmienię o nim zdanie, ponieważ - jakby to powiedział mój znajomy :) - uważam, że jest trochę "psychiatryczny"... :P

2. "Wyliczanka" John Verdon - z biblioteki... widziałam u blogowej koleżanki pozytywną recenzję , więc czym prędzej rozpoczęłam poszukiwania :) Kilka tygodni oczekiwania i oto jest... :)

3. "Dajcie mi jednego z was" Jacek Getner - egzemplarz recenzencki, który otrzymałam od samego autora :) Książka robi obecnie wielką furorę w naszym blogowym świecie! Zbiera pochwały i wyrazy uznania... niedługo sama się z nią zapoznam i powiem co o niej myślę :)

4. "Woda dla słoni" Sara Gruen - książka z biblioteki, na którą już przez sam tytuł nigdy nie zwróciłabym uwagi, ponieważ wydaje mi się niezwykle "głupkowaty" :P i mało pociągający... Więc co mnie do niej skusiło? Przede wszystkim bardzo wysokie oceny i pozytywne recenzje :)


5. "Cień wiatru" Carlos Ruiz Zafón - zakup własny sprzed kilku lat... i do tej pory leży nieprzeczytana. Robiłam już dwa podejścia, lecz mi nie poszło, nie porwało mnie... :) planuję trzecie podejście - no kiedyś w końcu trzeba :) - i mam nadzieję, że zakończy się powodzeniem :) Książka ma około 500 stron, przecież muszę dać jej szansę się rozkręcić :)

6. "Gra anioła" Carlos Ruiz Zafón - z góry zakładam, że trzecie podejście do "Cienia wiatru" zakończy się sukcesem i kupiłam kolejną powieść pana Zafón :) pierwsza leży nieprzeczytana, ale nie mogłam się powstrzymać... poległam w Biedronce :) Grzech przejść obok takiej okazji... :) to już się nazywa choroba... :D


7. "Desperacja" Stephen King - kolejna moja słabość :) Kolejny zakup z "Titi-Nany" - jak to na Biedronkę mówi moja młodsza córcia... :D Ostatnio po przeczytaniu kilku powieści w niewielkim odstępie czasu, bardzo zmęczyłam się "Stefanem" i jego grubaśnymi tomiskami... :) ale ja i King nadal stanowimy tandem  doskonały i coś podejrzewam, że jest to miłość aż po grób :)

Tak prezentuje się mój obecny stosik :) Jeśli zaglądaliście do mnie już wcześniej i poznaliście już troszkę "moją biblioteczkę" zauważyliście pewnie, że rzadko gonię za nowościami i staram się poznać jak najwięcej lektur, które dni swojej największej sławy mają już za sobą... :) W związku z tym podejrzewam, że większość z Was zna już te pozycje... Bardzo liczę, że zdradzicie mi Wasze wrażenia i odczucia po ich przeczytaniu... :)

A na koniec serdecznie Wam dziękuję za obecność :) Dziękuję, że zaglądacie, czytacie i tak licznie wyrażacie swoje opinie :) Motywujecie mnie do działania! :)
Miłego wieczoru!
życzy Ruda :)

34 komentarze:

  1. Super stos :)
    Ja także miałam w planach zakup "Cienia wiatru", "Gry anioła" i Kinga w Biedronce, lecz udanie zamiar zniszczył pusty portfel.
    Ja bardzo lubię twórczość Zafona :) Do Kinga będę robiła pierwsze podejście. Nie martw się, ja tez rzadko kończę w terminie swoje stosy :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Zafona obie książki przeczytałam, podobały mi się, a na "Dajcie mi jednego z was"sama mam wielką chrapkę. Pozdrawiam i życzę miłego czytania.

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny sots! ;D Zafona mam i wiem, że sama bym nie przeszła obok takiej okazji. :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Zafóna uwielbiam, dziwię się, że "Cień wiatru" nie wciągnął Cię od razu, ale mam nadzieję, że do trzech razy sztuka :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny stos! Sama nie oparłam się Zafonowi w biedronce i zakupiłam oba tomy. Nie wiem tylko kiedy ja je przeczytam, bo książek non stop mi przybywa o_O

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja oczywiście jestem ciekawa książki Kinga :) "Cień wiatru" czytałam - rewelacja, "Gra anioła" czeka w kolejce. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. "Dajcie mi jednego z was" czeka na mnie na półce :). Poza tym chętnie schrupałabym "Wyliczankę", "Wodę dla słoni" oraz powieści Zafona ;).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Wyliczankę" właśnie czytam :) powiem Ci Kochana, że wciąga od pierwszych stron! :)

      Usuń
    2. Dobrze wiedzieć, przynajmniej w najbliższym czasie zaczaję się i na "Wyliczankę", i na "Złe towarzystwo" tegoż autora ;).

      Usuń
  8. Ja równiez ostatnio w biedronce dorwałam kieszonkowe wydanie "Cienia wiatru", chociaz wolałabym tak jak Ty "Grę Anioła", bo jeszcze nie czytałam :( Czekam na recenzje S. Kinga, bo również go ubóstwiam!

    OdpowiedzUsuń
  9. "Cień wiatru" mam w planach :) Reszty jestem ciekawa ;p

    OdpowiedzUsuń
  10. Wypadałoby mi w końcu osobiście zapoznać się z twórczością Zafóna. Jeśli chodzi o "Wodę dla słoni" to nie czytałam jej jeszcze, ale oglądałam film. Jeśli miałabym opisać go jednym słowem to stwierdziłabym, iż był fantastyczny. Zatem.. książka jest pewnie jeszcze lepsza! ;-)

    OdpowiedzUsuń
  11. znam to, kiedy kupuje się coś do własnej biblioteki, a książki muszą dłużej poczekać na swoją kolej ;]
    przyjemnej lektury :)

    OdpowiedzUsuń
  12. "Woda dla słoni" "Gra anioła " są na półce i grzecznie czekają, "Cien wiatru" przeczytany i polecam !
    A ta książką o C7 to nie dla mnie nie mogę, bo nienawidzę Realu Madryt, kupiłabym ją chyba tylko po to by ją wyrzucić :p

    Pozdrawiam i życzę miłego czytania !

    OdpowiedzUsuń
  13. "Desperacje" i "Cień Wiatru" czytałem, resztę znam ze słyszenia ;-)
    Ciekawy dobór lektur, sam bym nie pogardził kilkoma tytułami. A z nowościami też jestem zawsze do tyłu, tyle tego czeka na półkach, że nie kupuje już niczego po cenie okładkowej. Potem i tak tanieje, a ja sobie wyrzucam, że nie poczekałem, bo cały czas stoi na półce nieprzeczytane :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie czytałam jeszcze żadnej z nich, ciekawy stosik, zainteresowałaby mnie wiekszość :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Wstydziłabyś się tyle lat trzymać na półce "Cień wiatru" i nawet go nie ruszyć! :P Jedna z moich ulubionych książek, zaraz po niej "Gra anioła". Ale ja jestem nieobiektywna co do Zafona, bo go uwielbiam :)
    Za Kinga kiedyś się zabierałam, ale chyba nie doczytałam do końca, jak pamiętam...
    A książkę Jacka Getnera też mam, i czeka... pewnie następna w kolejności :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  16. Widzę, że upolowałaś w Biedronce to, co i ja - dwa Zafony i Kinga :) Przyjemnej lektury!

    OdpowiedzUsuń
  17. Mam ochotę zacząć swoją przygodę z Zafonem, a ogólnie słyszałam, że "wyliczanka" jest niezła :D

    OdpowiedzUsuń
  18. Świetny stosik:)
    Ja osobiście nie przepadam za Zafonem i Cień wiatru również mnie nie porwał, dlatego sobie daruję już jego książki:D
    miłego czytania!

    OdpowiedzUsuń
  19. Stosik godny pogratulowania! :)
    Koło promocji książkowej też nie potrafię przejść obojętnie, to jest naprawdę choroba ;D
    Miłego czytania!

    OdpowiedzUsuń
  20. Łał. Szalejesz rudzielcu :D
    Tak dużo książek, tak mało funduszy ;_;

    + Titi-Nana? Kochana ta córcia :D

    OdpowiedzUsuń
  21. Śliczny stosik <3
    Miłego czytania :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Ha, "Cień wiatru" też u mnie leży na półce i się kurzy.

    Pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Cudne książki i stosik :)
    Super, że nie gonisz za nowościami! Starsze tytuły są czasami naprawdę świetne!

    Miłego czytania :) ;*

    OdpowiedzUsuń
  24. Fajny stosik:) Obie pozycje Zafona mam, ale jeszcze nie czytałam.

    OdpowiedzUsuń
  25. Muszę się w końcu zabrać za Zafóna. Wszyscy chyba czytali, tylko nie ja. Czekam na recenzje:)

    OdpowiedzUsuń
  26. Trzy pierwsze widziałabym u siebie na półeczce ;D mam na myśli Zafona i Kinga ;D
    Miłego czytania!

    OdpowiedzUsuń
  27. Calkiem niezly stosik. Stephen King jak zawsze przyciaga ;)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  28. Polecam ,,Cień wiatru". Mi naprawdę się podobała ta książka. Kinga oczywiście zazdroszczę:)

    OdpowiedzUsuń
  29. "Wyliczanki" zazdroszczę, od dawna mam chęć na przeczytanie tej książki. A co d Zafóna to może na początku nudzi, ale za chwilę już smutno bo jesteś na ostatniej stronie ;p

    OdpowiedzUsuń
  30. Polecam "Desperację" - jak dla mnie jedna z najlepszych książek Kinga.

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz jest na wagę złota... :) Dziękuję!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...