sobota, 1 lutego 2014

Liebster Blog Award

Wiele razy brałam już udział w blogowych zabawach :) wiele razy dostawałam wyróżnienie od innych blogerów! :) i w związku z tym udostępniłam już  na moim blogu wiele faktów o mnie... :) ale za każdym razem biorę udział w zabawie i staram się nie odmawiać żadnej nominującej mnie osobie :) gdyż każde wyróżnienie wiele znaczy :) dziś odpowiem na pytania zadane przez Gosię K. :) dziękuję Gosiu :)


"Nominacja do Liebster Award jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za dobrze wykonaną robotę. Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała. Następnie nominujesz 11 osób (informujesz ich o tym) oraz zadajesz im 11 pytań. Nie wolno nominować bloga, który Cię nominował."

1. Gdybyś miał/a możliwość zamieszkania w domu z wybranej książki, np. dom hobbitów, muminków etc. Jaki byś wybrał/a? Oczywiście współlokatorów dostajesz gratis;)
Kuuurcze... rzadko czytam fantastykę, więc naprawdę ciężko mi znaleźć fajne lokum :) Mogłabym zamieszkać ze smerfami lub gumisiami, ale to nie książka :) A zostając przy książkach wprowadzam się wampirzej rodziny Cullenów :D

2.Jesteś zwolennikiem/zwolenniczką książek w wersji papierowej czy elektronicznej? Wybór uzasadnij.
Nawet kiedy posłucham świetnego audiobooka nadchodzi moment, kiedy szukam tej samej książki w wersji tradycyjnej! :) Zdecydowanie preferuję wersję papierową! Dlaczego? Przecież to normalne, że trzeba książkę pogłaskać i powąchać! :D 

3. Bohater lub bohaterka literacka, która swoją postawą zainspirowała Cię do zmiany/stworzenia czegoś? Kto to jest i w czym Cię zainspirował?
To pytanie sprawiło mi najwięcej problemów... i nie przypominam sobie żadnej takiej postaci literackiej. Zazwyczaj inspirują mnie żywi ludzie :)

4. Jaki gatunek literatury preferujesz?
Jest kilka gatunków, po które sięgam najczęściej i z największą ochotą... Thriller, kryminał, horror oraz poradniki o samorozwoju :)

5. Jeśli pracujesz, to czy Twoja praca również związana jest z książkami, czy ogranicza się to raczej do hobby? Jeśli jeszcze się uczysz... czy książki pomagają Ci w nauce czy raczej stanowią odskocznię i czasem pretekst do zaniedbywania jej?;)
W mojej pracy zawodowej książek nie ma... są za to smary i części samochodowe... Natomiast w prowadzeniu własnego interesu, który buduję po etacie, książki są nieodłącznym elementem! Pomagają w edukacji finansowej, biznesowej, samodyscyplinie i samorozwoju. 

6. Twoja ulubiona książka z dzieciństwa.
"Dzieci z Bullerbyn" bezsprzecznie! :) czytałam tę książkę wielokrotnie i do tej pory miło wspominam :)

7. Czytasz w ciszy czy lubisz słuchać muzyki w trakcie czytania? Jeśli tak, to jakiej najczęściej?
Kiedy czytam najbardziej lubię mieć ciszę i spokój, aby móc skupić się tylko na książce :) 

8. Czy po przeczytaniu książki dzielisz się swoimi odczuciami i spostrzeżeniami tylko na blogu? czy rozszerzasz to na jakieś koła dyskusyjne/ rozmowy ze znajomymi?
Oczywiście to na blogu pojawia się szczegółowa recenzja, lecz zazwyczaj znajomi z pracy zmuszeni są wysłuchiwać moich opinii jako pierwsi :) Poza tym ze wszystkimi znajomymi zazwyczaj dzielę się opinią jeśli książka jest naprawdę godna polecenia lub... wręcz przeciwnie :)

9. Miejsce, w którym najbardziej lubisz czytać, np. ławka w parku, łóżko..
Mam w domku stałe miejsce do czytania :) zawsze jest to łóżko... czytam albo siedząc pod kocykiem, albo leżąc już przed snem :)

10. Czy jest książka, w której nie podobało Ci się zakończenie i chętnie byś je zmienił/a? Np. zginął ulubiony bohater. Jaka to książka i jakie wydarzenie byś zmienił?
Podejrzewam, że gdybym się chwilkę zastanowiła znalazłabym kilka takich książek, którym przydałoby się zmienić zakończenie :) Zwykle słodkie szczęśliwe zakończenia zastąpiłabym czymś bardziej drastycznym i tragicznym :P Ale jest jedna książka, której zakończenie zmieniłabym właśnie na happyend... "Zielona mila" S. Kinga. A dlaczego nie muszę chyba mówić... zapewne każdy zna tę historię.

11. Co spowodowało, że zacząłeś/zaczęłaś prowadzić bloga? To była spontaniczna decyzja czy raczej była w planach od dawna?
Zawsze lubiłam pisać... w ten sposób się relaksowałam :) Kiedy wpadłam na pomysł pisania bloga, dość spontanicznie, nie wiedziałam jeszcze o jakiej tematyce on będzie... i długo się nad tym zastanawiałam. Blog osobisty odpadał na początku, gdyż nie lubię dzielić się ze światem moim życiem prywatnym i problemami, które są jego elementem. Świeżo po skończeniu jednej lektury napisałam recenzję na próbę... i doszłam do wniosku, że to jest to! :) dużo czytam, książki są moją pasją... zacznę więc pisać recenzje! :) i tak oto powstał blog, którego dziś czytacie :)

9 komentarzy:

  1. Fantastycznie Cię bliżej poznać :) Dzieci z Bullerbyn to również moja ulubiona lektura z dzieciństwa :) A i zakończenie Zielonej Mili bym zmieniła - z wiadomych powodów. Pozdrawiam i życzę miłego weekendu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak, też lubię te wpisy, pozwalają stworzyć sobie w umyśle dokładniejsze wizerunki blogerów. A im lepiej się ich zna, tym sympatyczniejsi się wydają :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ciekawe pytania . Nie takie typowe i oczywiste.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja z chęcią zamieszkałbym z Borejkami i bardziej preferuję szczęśliwe zakończenia. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Tak jak Jędrzej chętnie zamieszkałabym z Borejkami :) Tak jest tak ciepło i rodzinnie :)

    naczytane.blog.pl

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziękuję, z przyjemnością czytałam odpowiedzi:) Co do "Zielonej mili" jak najbardziej popieram.

    OdpowiedzUsuń
  7. Też bym chciała, aby zielona mila zakończyła się szczęśliwiej, piękny film :) u mnie też kocyk obowiązkowy :D czy siedzę czy leżę, wtedy miło mi się czyta :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Gratuluję nominacji! Zdecydowanie preferuję papierową wersję książek. :)


    shelf-of-books.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz jest na wagę złota... :) Dziękuję!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...