niedziela, 18 października 2015

"Afgańska perła" - Nadia Hashimi

Gatunek: LITERATURA WSPÓŁCZESNA
Data wydania: 22 października 2015
Ilość stron: 480
Oprawa: miękka

Tłumaczenie: Monika Pianowska
Wydawnictwo: KOBIECE

RECENZJA PRZEDPREMIEROWA



Rzadko sięgam po tego typu literaturę? Dlaczego? Sama nie wiem. Kiedyś mi się wydawało, że nie lubię. Teraz wiem, że po prostu jej nie znałam i zdecydowanie za długo zwlekałam z jej poznaniem. Jedna dotychczas przeczytana książka mówiąca o kulturze i obyczajach obcych krajów to za mało, by zdecydować czy jest to literatura dla mnie... Teraz wiem, że byłam w błędzie.

Szekibę i Rahimę dzielą pokolenia. Dwie kobiety urodzone w zupełnie różnych czasach, które połączyła podobna historia. Szekibę jako małą dziewczynkę spotkała wielka krzywda, jej twarz została oszpecona. Jeszcze jako dziecko pochowała matkę i dwóch braci, którzy stali się ofiarami panującej epidemii. Szekiba została sama z owdowiałym, coraz słabszym ojcem. Pomagała mu w polu zastępując syna, którego bardzo mu brakowało...
Rahima miała cztery rodzone siostry. Rodzice bardzo ubolewali, że spłodzili same córki i brak choćby jednego męskiego potomka bardzo im doskwierał. Rahima i jej siostry tylko dzięki ekscentrycznej, upartej ciotce miały szansę na jakiekolwiek wykształcenie, gdyż w afgańskim społeczeństwie to synowie postrzegani są jako duma rodziny i to do ich wykształcenia i wychowania przywiązuje się większą uwagę. To oni cieszą się większymi przywilejami i prawami. Dla Rahimy więc bardzo spodobała się decyzja rodziców, kiedy pewnego dnia ogolono jej długie dotychczas włosy, wysłano do męskiej klasy i nadano nowe imię - Rahim... 

Nie ukrywam, że byłam w niemałym szoku podczas czytania tej historii! Tak odległa i obca mi dotychczas kultura i codzienność Afganistanu, choć nagle stała się bliższa, to niekoniecznie zrozumiała. Wiadomo nie od dziś, że nadal w wielu krajach kobiety nie cieszą się równouprawnieniem i pozostają daleko za mężczyznami. Nie mają swoich praw, traktowane są bez szacunku, jako własność ojca, potem męża. Wydawane są za mąż już jako małe dziewczynki, nie raz za dorosłych mężczyzn, nie pytane w ogóle o zgodę i zdanie. Nie przywiązuje się uwagi do ich wykształcenia, gdyż umiejętności które muszą nabyć, zostaną im przekazane w domu przez matki, siostry i ciotki. By nakarmić rodzinę nie muszą przecież umieć czytać, pisać i liczyć... Przyznaję, że to co znalazłam w tej książce mną wstrząsnęło! Oczywiście, zdawałam sobie sprawę, że tak żyją kobiety w krajach Bliskiego Wschodu, lecz nigdy do tej pory nie zagłębiałam się tak bardzo w ich codzienność, nikt do tej pory nie przedstawił mi tego tak jak pani Hashimi. Kobieta, która nie wydała mężowi na świat męskiego potomka ma kompleksy, jakby to była jej wina?! ...niewiarygodne! Czy naprawdę nie dotarły tam do tej pory informacje, że to męska komórka rozrodcza odpowiedzialna jest za płeć dziecka?!

Fabuła tej książki, choć dla mnie niemal wstrząsająca, jest niezwykle interesująca! Intryguje już od pierwszych stron. Dzięki temu czyta się ją w zastraszająco szybkim tempie! Przedstawiona historia wciąga! Bardzo. Muszę przyznać, że już po kilku stronach wpadamy w wir wydarzeń, a wtedy ciężko jest odłożyć książkę na półkę. Czułam chęć i wewnętrzny przymus, który kazał mi czytać!  I nawet jeśli odkładałam ją zmęczona, to tylko na chwilę... Dzięki temu niemal 500 stron powieści zajmuje nam naprawdę niewiele czasu! Były momenty kiedy kartki niemal same, w zaskakującym tempie przesypywały się na drugą stronę! Oczy ledwo nadążały, a serce biło jak szalone! Tak, ta historia wzbudza wielkie emocje! Cały czas coś się dzieje, z każdą stroną odkrywamy nowe zaskakujące fakty z życia bohaterek, nie nudzimy się ani przez chwilę! A do tego książka jest świetnie napisana!

Podsumowując całość, oceniam tę książkę bardzo wysoko. Nie da się zaprzeczyć, że niezwykle wciągająca fabuła stworzona i dopracowana dzięki zdolnościom autorki, wciąga i nie pozwala się oderwać od lektury. "Afgańską perłę" polecam wszystkim miłośnikom powieści obyczajowych oraz fascynatom kultur obcych. Szczególnie dla tej drugiej grupy będzie to smakowity kąsek. Czytało mi się bardzo przyjemnie tę książkę i zamierzam niebawem sięgnąć po inne powieści traktujące o obcych kulturach. Planuję niebawem nadrobić to, co straciłam i sięgnąć po książki, których wcześniej unikałam przekonana, że nie jest to literatura dla mnie. Byłam przekonana, że taka książka nie zainteresuje mnie a wręcz wynudzi... myliłam się! Z "Afgańską perłą" przeżyłam niesamowite chwile. Ta powieść dostarczyła mi wielu emocji, a ponadto przybliżyła kulturę Afganistanu i pokazała rzeczywistość żyjących tam kobiet. 

Recenzja przedpremierowa dla Wydawnictwa Kobiecego!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Każdy komentarz jest na wagę złota... :) Dziękuję!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...