Rok wydania: 2012
Ilość stron: 400
Oprawa: miękka
Tłumaczenie: Jerzy Żebrowski
Wydawnictwo ALBATROS
Nocą, kiedy zapada ciemność i całe miasto chowa się w mroku, udajemy się do naszego przytulnego mieszkania, zamykamy drzwi na klucz i w poczuciu spokoju i bezpieczeństwa, udajemy się w ramiona Morfeusza. Dostęp do naszej ostoi mają tylko najbliższe, zaufane osoby... Nikt inny nie ma tam wstępu. A gdyby zakradł się tam intruz, który chciałby zburzyć nasz spokój? Już na samą myśl pojawia się w nas niepokój, prawda?