wtorek, 4 lipca 2017

"Sto dni po ślubie" - Emily Giffin

Tytuł oryginalny: "Love the one you're with"
Gatunek: LITERATURA OBYCZAJOWA
Rok wydania: 2014
Ilość stron: 376
Oprawa: miękka

Tłumaczenie: Martyna Tomczak
Wydawnictwo: OTWARTE



Ellie jest świeżo upieczoną mężatką. Kobietą niezwykle szczęśliwą i zakochaną w swoim mężu do szaleństwa. Z wzajemnością. Zdecydowanie było to małżeństwo zawarte z prawdziwej miłości, która narodziła się już wiele lat temu. Mają przytulne mieszkanko na Manhattanie. Ellie jest fotografem z pasją, Andy prawnikiem. Powodzi im się nie tylko w życiu prywatnym, ale i zawodowym. Istna sielanka... która trwa do momentu, kiedy Ellie spotyka przypadkiem na ulicy swoją dawną wielką miłość, Leo. Odnawiają kontakt, a stare uczucia budzą się i wychodzą zapomniane z ukrycia... Pojawiają się wątpliwości i nurtujące pytania, czy to na pewno Andy jest tym jedynym? Czy nie było błędem poślubienie go? Czy dobrą decyzją było rozstanie z Leo? Czy można kochać dwóch mężczyzn jednocześnie?

środa, 28 czerwca 2017

"Spowiedź diabła" - Adrian Bednarek

Gatunek: THRILLER
Rok wydania: 2017
Ilość stron: 420
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Wydawnictwo: Novae Res



Kubę Sobańskiego poznaliśmy w "Pamiętniku Diabła" jako dwudziestoparolatka, studenta prawa jednej z krakowskich uczelni. Życie tego chłopaka to była wieczna impreza przepełniona seksem, mocno zakrapiana alkoholem i narkotykami. Jednak Kuba poza idealnym studenckim, beztroskim życiem miał też drugie... mroczne, przepełnione krwią i żądzą zemsty, jako "Rzeźnik niewiniątek". Nikt nie podejrzewał, że to on jest seryjnym mordercą siejącym postrach wśród młodych kobiet mieszkających w Krakowie. I prawdopodobnie nikt się o tym nie dowie, gdyż Sobański pragnący zemsty wrobił  we wszystkie swoje zbrodnie znajomego, Tomka Rogowskiego. Natomiast Julię, która go dla owego Tomasza zostawiła, uzależnił od heroiny i zgotował jej prawdziwe piekło na odwyku.

Teraz minęło już około osiem lat od tamtych wydarzeń. Kuba jest młodym prawnikiem, który zdołał zapanować nad brutalnymi żądzami i skupia się głównie na karierze zawodowej. Wraz z przyjaciółką Sandrą prowadzi cieszącą się dobrą renomą i wysoką skutecznością kancelarię prawniczą. Po sprawie "Rozpruwacza z Krakowa", czeka go następna, której wartość opiewa na ponad milion złotych. Siedemnastoletnia Sonia Wodzińska, dziewczyna z bogatego domu, zostaje oskarżona o zabójstwo swojego brata bliźniaka, który nakrył ją w bardzo wstydliwej, intymnej sytuacji. Niebawem całkowicie niespodziewanie Kuba zaprzyjaźnia się z młodą klientką... Z kliniki odwykowej wychodzi natomiast Julia, która napisała bestseller "Sypiałam z Rzeźnikiem Niewiniątek", zarobiła na tym duże pieniądze, stała się po stokroć silniejsza dzięki ciężkim doświadczeniom i zamierza się zemścić na Kubie za doznane krzywdy.

niedziela, 25 czerwca 2017

Mój nowy przyjaciel - Antykwariat i Księgarnia Tezeusz


Marzeniem każdego mola książkowego, jest mieć w domu biblioteczkę z prawdziwego zdarzenia. Nie, nie regał na książki. Całą biblioteczkę. Nie jest jednak tajemnicą, że książki są dość drogie i nie każdy może sobie na nie pozwolić. Dobrze, może jedna miesięcznie nie zrujnuje niczyjego budżetu, jednak czy jedna książka na miesiąc zadowoli miłośnika książek, który każdą wolną chwilę spędza z nosem między papierowymi stronami? Nie sądzę! Skąd więc brać książki? Oczywiście księgarniane regały aż uginają się pod ciężarem nowiuśkich, pachnących egzemplarzy, które aż proszą się o chwilę uwagi, a jednocześnie lekko odstraszają ceną. Aby mól książkowy mógł kupować wszystkie interesujące go pozycje, musiałby do księgarni przyjeżdżać ciężarówką, i z sejfem bankowym na plecach... wiem coś o tym. Niezbyt zadowalająca to perspektywa, prawda? Szukamy więc innych, tańszych sposobów, by jak najwięcej książek znalazło się w naszym posiadaniu. 

Wszyscy znajomi z mojego otoczenia wiedzą, że przyjmę wszystkie książki, które są komuś zbędne. Często też odwiedzam kiermasze biblioteczne, gdzie można nabyć za symboliczną kwotę ciekawe książki, które już nikomu nie są potrzebne. Jednak takie kiermasze są w nielicznych bibliotekach. Kolejnym świetnym pomysłem są antykwariaty... i na tym zatrzymam się dziś na dłużej, gdyż uważam, że jest to naprawdę dobre rozwiązanie, by wzbogacić swoją domową biblioteczkę o ciekawe tytuły, niedrogim kosztem. Przedstawiam Wam więc mojego nowego przyjaciela - TEZEUSZA... :)

niedziela, 21 maja 2017

Nowy Jork - oko za oko, ząb za ząb... murzynka za murzyna!



Pewnego dnia znajomy miał na mieście kilka spraw do załatwienia - urząd, poczta, zakupy, parę gwałtów, rabunek, napad na bank... a że moje plany na ten dzień ograniczały się do wylegiwania się na kanapie i przeglądania map, w poszukiwaniu miejsc gdzie mogłabym ukryć kolejne ciała moich ofiar, zgodnie z maksymą "nie spać! zwiedzać!", pojechałam z nim.

URZĄD
Pojechaliśmy najpierw do jakiegoś urzędu, a tam jak to niemal wszędzie w Ameryce przy wejściu kontrola jak na lotnisku. Zdejmuję kurtkę, zdejmuję buty, torebkę daję do prześwietlenia i w trakcie zastanawiam się czy majtki zaraz też będą kazali mi zdjąć?! Do przemacania więc stoję w kolejce, a jej początku ochroniarz pilnuje co bym przypadkiem nie wepchnęła się do robienia tego striptizu. Stoimy więc z kolegą w kolejce. Jedno za drugim, jak za mięsem w komunie. W ciszy, w skupieniu, zastanawiając się, czy aby na pewno nie mamy nic do przemycenia? Żadnych granatów? Trotylu? Spluwy w gaciach? Wąglika?! świńskiej grypy? albo chociaż śrubokrętu i kombinerek w staniku, jak to kiedyś z przyjaciółką na Juwenaliach Olsztyńskich? Eeee nudy... Zastanawiam się więc czy uda mi się przemycić przez bramki chociaż mój wybuchowy charakter?! W nim ostatnia nadzieja na niezły ubaw. W zamyśleniu zdejmuję już kurtkę i nagle z zadumy wyrywa mnie głos ochroniarza stojącego metr  przede mną. Coś mówi, uśmiecha się a ja stoję oszołomiona! Nic nie rozumiem! Co on w ogóle do mnie rozmawia?! Nagle zniknął cały mój angielski! A nawet jego szczątki. Nie potrafię nawet wydusić by powtórzył. Dżizes! Myśli też prześwietlają?!?! Aresztować mnie chce?! Oczyma wyobraźni już widzę siebie na więziennej pryczy... Skutą kajdankami i odzianą w kaftan z przydługimi rękawkami... Odwracam się więc do stojącego za mną kolegi i pytam:
- Co? Co ten koleś do mnie powiedział?
- że podoba mu się twój... sweter.
...Warto dodać - sweter jak sweter, ale za to z wielkim złotym, błyszczącym napisem na biuście.

niedziela, 7 maja 2017

"Rings" (2017) - recenzja filmu

"RINGS"
Tytuł oryginalny: Rings
Gatunek: horror
Reżyseria: F. Javier Gutierres
Scenariusz: Luocka, Estes,Goldsman
Produkcja: USA
Premiera: luty 2017 

OBSADA:

Julia - Matilda Anna Ingrid Lutz 
Holt - Alex Roe 
Gabriel - Johnny Galecki 



Tajemnicza kaseta znów zabija! Samara Morgan nadal zbiera krwawe żniwo. Oglądasz tajemniczy, dziwny, kilkuminutowy film... zaskakująco źle zmontowany, który jest zlepkiem obrazów, nie mających ze sobą żadnego związku. Chwilę po jego obejrzeniu dzwoni Twój telefon i przemiły dziewczęcy głos w słuchawce zapowiada Ci, że za siedem dni umrzesz. I cóż, siedem dni później przychodzi po ciebie Samara, wychodzi z telewizora (nawet takiego, który odłączysz od prądu) i umierasz, przez wykręcenie twarzy. Ale jak odkryła niejaka Rachel kilka filmów temu, jeśli zrobisz kopię tajemniczej kasety i ją pokażesz następnej osobie, przechytrzysz Samarę! I to właśnie robi Julia. Specjalnie ogląda kasetę, żeby uratować swojego chłopaka. Jednak jak się okazuje panna Morgan przygotowała dla niej coś specjalnego, bo prócz tradycyjnego filmu, nagrała jej jeszcze drugi, specjalnie dla niej! I napisała jej coś tajemniczego na wewnętrznej stronie dłoni. Dlaczego?! Jeśli musisz się dowiedzieć, zapytaj kogoś uprzejmego... i dowiesz się w dwie minuty, zamiast tracić na to półtorej godziny swojego cennego czasu. 
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...