Rok wydania: 2015
Ilość stron: 242
Oprawa: miękka
Wydawnictwo: Białe Pióro
Każdy z nas choć raz w życiu trafił na książkę, która zapowiadała się świetnie a okazała się delikatnie mowiac niewypałem. Wiązaliśmy z nią wielkie nadzieje i myslelismy, że dostarczy nam ona wyjątkowych wrażeń, a potem okazalo sie, że z każdą kolejną stroną zapał i entuzjazm malal... i dotyka nas przykre rozczarowanie. Każdy przeżył to choć raz. Jakim jest więc miłym zaskoczeniem, kiedy sięgamy po mało znaną jeszcze książkę i okazuje się, że to jest wlasnie to! Podczas rozmowy z panem Matuszakiem napisałam, że wydaje mi się, że książka jest w moim guście... i muszę przyznać, że intuicja i tym razem mnie nie zawiodła!