środa, 21 marca 2012

DZIEŃ 20 - Książka, którą byś poleciła osobie o wąskich horyzontach myślowych...

 "DZIENNIK BRIDGET JONES"
- Helen Fielding
Długo zastanawiałam się nad tym punktem. Po pierwsze, w jaki sposób sposób rozumieć osobę o wąskich horyzontach myślowych? Czy to ktoś delikatnie mówiąc niezbyt bystry? Czy raczej ktoś, twardo trzymający się swoich przekonań, nie dopuszczający innych racji? Przyjmijmy, że to ten pierwszy przypadek :) Teraz kolejny dylemat - Czy polecić coś, co takowa osoba przeczyta z łatwością? Czy raczej polecić książkę, żeby zmuszona była te horyzonty poszerzyć? Więc jak widać ten punkt jest bardzo złożony, tym bardziej dla kogoś, kto wszystko analizuje... Jak ja :) Ale kiedy już ustaliłam, że pójdę po najprostrzej linii oporu :) wybór był prosty! "Dziennik Bridget Jones" to zdecydownie coś lekkiego, łatwego, przyjemnego, nad czym nie trzeba się wysilać :) To książka dla każdego! Pogodna, zabawna, z humorem, idealna dla zabicia czasu :) Pozawla chwilowo oderwać się od własnych problemów, zapomnieć o kłopotach i zagłębić w świat uroczej głównej bohaterki :) 

12 komentarzy:

  1. Nie czytałam tej książki, ale szczerze jakoś mnie do niej nie ciągnie;)
    Pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Książka rzeczywiście lekka, ale nie zrobiła na mnie takiego wrażenia, jakiego się spodziewałam... A szkoda. Może kiedyś obejrzę film i wtedy zmienię zdanie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie czytałam, ale widziałam w bibliotece, dlatego na pewno po nią sięgnę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie czytałam, ale kiedyś to się zmieni

    OdpowiedzUsuń
  5. Rozbawił mnie Twój wybór, ale nie zdziwił. Lubię Bridget! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Słyszałam o książce, oglądałam chyba film :) nie przeczytam

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie czytałam, może w przyszłości...

    OdpowiedzUsuń
  8. O nie, nie zamierzam czytać tej książki;) I, mam nadzieję, wąskich horyzontów myślowych nie mam;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie czytałam, ale może sięgnę.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  10. Nigdy jej nie przeczytam... Tragiczny film, który zniechęcił mnie do książki jak tylko się dało.

    OdpowiedzUsuń
  11. Lubię "Dziennik" to rzeczywiście lekka i przyjemna książka, musze odświeżyć :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Książki nie czytałam, ale film bardzo lubię. Taki lekki i na odstresowanie :)

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz jest na wagę złota... :) Dziękuję!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...