Jak to zwykle bywa, człowiek dopiero w dorosłości zdaje sobie sprawę, nad czym w szkolnych latach mógł bardziej popracować. Jednak kto jako dziecko, zdawał sobie sprawę z tego, że jedną z najmilej widzianych umiejętności w przyszłości, będzie znajomość języka obcego? A najlepiej angielskiego. Wtedy nikt nie zastanawiał się nad tym, że być może kiedyś, pewnego dnia, wyjedzie do innego kraju i warto by było umieć się tam z kimś dogadać :) ani nad tym, że bardzo często warunkiem otrzymania dobrej pracy jest znajomość właśnie języka angielskiego. A już tym bardziej nikt nie podejrzewał, że za 15 lat sytuacja w Polsce zmusi pół klasy, a może nawet szkoły, do emigracji.
Ja języka angielskiego uczyłam się jedynie w 4 klasie szkoły podstawowej, o ile w ogóle można nazwać nauką, rysowanie plakatów z trzema angielskimi słówkami na krzyż i raz na miesiąc powtarzanie w kółko tysiąca czasów - czas przyszły ciągły, przeszły zaprzeszły... bez żadnych konkretów. Moja nauczycielka, regularnie co drugi tydzień, przebywała na zwolnieniu lekarskim. Nam, dzieciom, było w to graj! :) W szkole średniej uczono mnie dwóch języków obcych. Jednak mojej klasie, według losowania przypadły w przydziale niemiecki i rosyjski... Po czterech latach nauki, po niemiecku dziś nie powiem ani słowa, natomiast z rosyjskiego jakoś tę maturę się zdało i... szybko zapomniało. W ten właśnie sposób nigdy nie uczyłam się języka najważniejszego, który jest uniwersalny i przydatny niemal na całym świecie.
Aż tu nagle w wieku 30 lat postanowiłam to zmienić! :) Zaplanowałam wielki skok na głęboką wodę i bez znajomości języka, a nawet bez rozmówek polsko-angielskich w kieszeni, pojechałam uczyć się angielskiego do ...Nowego Jorku! :) Dość odważnie, prawda? Nie ukrywam, że więcej nauczyłam się na co dzień obcując z ludźmi, niż na kursie. Dlatego też nie wybrałam kursu w Polsce, tylko poleciałam za wielką wodę. Początki nie były łatwe. Nie znając języka w ogóle i nigdy się go nie ucząc od podstaw, ciężko było się z kimkolwiek dogadać. Jednak już po kilku dniach byłam niesamowicie zaskoczona swoją własną wiedzą! Człowiek w sytuacji, kiedy jest zmuszony wysilić szare komórki, nagle odkrywa, że tak naprawdę sporo wie, sporo pamięta! Nagle w pamięci odkopują się usłyszane kiedyś zwroty z filmów czy piosenek. Będąc zmuszonym posługiwać się każdego dnia obcym językiem bardzo szybko przyswajamy wiedzę! Przecież muszę dogadać się w sklepie, muszę dogadać się w kawiarni, czy restauracji. Wypada tez rozmawiać z ludźmi, z którymi się mieszka... :) Dziś, po kilku miesiącach nauki "z życia", dogadam się, choć mój język nie jest jeszcze na poziomie perfekcyjnym i wychodzą braki gramatyczne, które niesamowicie mnie irytują.
Długo szukałam wartościowej książki, która pomogłaby zapoznać się z podstawowymi zasadami gramatyki języka angielskiego i samodzielnie, bez niczyjej pomocy, opanować materiał. Powszechnie dostępne rozmówki polsko-angielskie, nie spełniają oczekiwań. I tak naprawdę nie polecam nikomu ich używania, są zbędne. Jeśli znasz podstawy, tak naprawdę nie są ci w ogóle potrzebne, bo takie podstawowe zwroty i zdania złożysz sam. Jeśli nie znasz podstaw, niewiele się z takich rozmówek nauczysz! Owszem dzięki nim zamówisz popranie kawę i ciastko w kawiarni, poprosisz o bilet przy kasie, kupisz w sklepie wodę, ale ...nic poza tym. Nie nauczysz się swobodnie rozmawiać... a ludzie w Stanach są bardzo uprzejmi, otwarci i bardzo chętnie dyskutują, rozmawiają z każdym człowiekiem. Jeśli więc pani w kawiarni nie będzie trzymała się "scenariusza" z rozmówek (a nie będzie), nie porozmawiasz.
Słownik polsko-angielski jest przydatny do nauki słówek, to prawda. Jednak rozdział poświęcony gramatyce ogranicza się do odmiany rzeczowników regularnych, zaimków osobowych i liczebników. Na słownik w zakresie gramatyki liczyć nie można, jednak jak sama nazwa wskazuje, jest to zbiór słów, również do nauki języka niezbędnych.
Jednak najlepszą książką do samodzielnej nauki języka angielskiego, jaką znalazłam podczas intensywnych poszukiwań, jest "Instant English", której autorem jest John Peter Sloan. Choć spis treści nie przedstawia się zbyt interesująco i patrząc na niego ciężko nawet podejrzewać, to ten podręcznik to prawdziwe kompendium gramatyki angielskiej! Krok po kroku przedstawia podstawowe zasady obowiązujące w języku angielskim! Na pierwszych stronach znajdziemy niezbędne podstawy. Odmiana zaimków osobowych, forma poprawnych zdań twierdzących. A następnie krok po kroku zagłębiamy się dalej. Autor pokaże wzór jak budować zdania pytające, rozkazujące, przeczące... poznamy rodzajniki, liczbę mnogą, odmianę rzeczowników regularnych i nieregularnych, słownictwo oraz czasy. Ponadto każda część kończy się zadaniem do samodzielnego wykonania, którego prawidłowe rozwiązanie znajdziemy na końcu książki. Jest tu wszystko! Jest tu cały niezbędny materiał do samodzielnej nauki języka, a wszystko przedstawione bardzo jasno i czytelnie, wytłumaczone bardzo prosto a zarazem szczegółowo, dzięki czemu rozumiemy wszelkie zawarte w książce informacje! Jak dla mnie - rewelacja i zdecydowanie polecam tę książkę każdemu, kto chciałby nauczyć się języka angielskiego. Poza tym wielki plus dla wydawnictwa za oprawę graficzną i estetyczny wygląd podręcznika.
Jest to książka odpowiednia zarówno dla osób początkujących, jak i bardziej zaawansowanych. Ja po kilku miesiącach codziennego obcowania z językiem, porozumiewająca się dość sprawnie, lecz nie zawsze poprawnie gramatycznie, znalazłam w tej książce dokładnie to, czego szukałam! Książka świetnie uzupełnia wiedzę, którą nauczyciele przekazują na kursie. Jest to podręcznik jasny, prosty i ...zabawny :) Ponieważ niektóre zdania przykładowe bardzo bawią - "Oni mają siedmioro dzieci, ponieważ nie mają telewizora.", "Nie masz dwóch szybkich nóg, ponieważ jesteś stara i pijana.", "Mam brzydkiego przyjaciela." . Zdecydowanie nauka języka z takim podręcznikiem jest prosta i przyjemna.
spis treści "Instant English" |
Długo szukałam wartościowej książki, która pomogłaby zapoznać się z podstawowymi zasadami gramatyki języka angielskiego i samodzielnie, bez niczyjej pomocy, opanować materiał. Powszechnie dostępne rozmówki polsko-angielskie, nie spełniają oczekiwań. I tak naprawdę nie polecam nikomu ich używania, są zbędne. Jeśli znasz podstawy, tak naprawdę nie są ci w ogóle potrzebne, bo takie podstawowe zwroty i zdania złożysz sam. Jeśli nie znasz podstaw, niewiele się z takich rozmówek nauczysz! Owszem dzięki nim zamówisz popranie kawę i ciastko w kawiarni, poprosisz o bilet przy kasie, kupisz w sklepie wodę, ale ...nic poza tym. Nie nauczysz się swobodnie rozmawiać... a ludzie w Stanach są bardzo uprzejmi, otwarci i bardzo chętnie dyskutują, rozmawiają z każdym człowiekiem. Jeśli więc pani w kawiarni nie będzie trzymała się "scenariusza" z rozmówek (a nie będzie), nie porozmawiasz.
Słownik polsko-angielski jest przydatny do nauki słówek, to prawda. Jednak rozdział poświęcony gramatyce ogranicza się do odmiany rzeczowników regularnych, zaimków osobowych i liczebników. Na słownik w zakresie gramatyki liczyć nie można, jednak jak sama nazwa wskazuje, jest to zbiór słów, również do nauki języka niezbędnych.
Jednak najlepszą książką do samodzielnej nauki języka angielskiego, jaką znalazłam podczas intensywnych poszukiwań, jest "Instant English", której autorem jest John Peter Sloan. Choć spis treści nie przedstawia się zbyt interesująco i patrząc na niego ciężko nawet podejrzewać, to ten podręcznik to prawdziwe kompendium gramatyki angielskiej! Krok po kroku przedstawia podstawowe zasady obowiązujące w języku angielskim! Na pierwszych stronach znajdziemy niezbędne podstawy. Odmiana zaimków osobowych, forma poprawnych zdań twierdzących. A następnie krok po kroku zagłębiamy się dalej. Autor pokaże wzór jak budować zdania pytające, rozkazujące, przeczące... poznamy rodzajniki, liczbę mnogą, odmianę rzeczowników regularnych i nieregularnych, słownictwo oraz czasy. Ponadto każda część kończy się zadaniem do samodzielnego wykonania, którego prawidłowe rozwiązanie znajdziemy na końcu książki. Jest tu wszystko! Jest tu cały niezbędny materiał do samodzielnej nauki języka, a wszystko przedstawione bardzo jasno i czytelnie, wytłumaczone bardzo prosto a zarazem szczegółowo, dzięki czemu rozumiemy wszelkie zawarte w książce informacje! Jak dla mnie - rewelacja i zdecydowanie polecam tę książkę każdemu, kto chciałby nauczyć się języka angielskiego. Poza tym wielki plus dla wydawnictwa za oprawę graficzną i estetyczny wygląd podręcznika.
Jest to książka odpowiednia zarówno dla osób początkujących, jak i bardziej zaawansowanych. Ja po kilku miesiącach codziennego obcowania z językiem, porozumiewająca się dość sprawnie, lecz nie zawsze poprawnie gramatycznie, znalazłam w tej książce dokładnie to, czego szukałam! Książka świetnie uzupełnia wiedzę, którą nauczyciele przekazują na kursie. Jest to podręcznik jasny, prosty i ...zabawny :) Ponieważ niektóre zdania przykładowe bardzo bawią - "Oni mają siedmioro dzieci, ponieważ nie mają telewizora.", "Nie masz dwóch szybkich nóg, ponieważ jesteś stara i pijana.", "Mam brzydkiego przyjaciela." . Zdecydowanie nauka języka z takim podręcznikiem jest prosta i przyjemna.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Każdy komentarz jest na wagę złota... :) Dziękuję!