ULICA STRACHU - R.L. Stine
Książka, dzięki której zaraziłam się czytaniem?! Musialabym znów podać "Pilot i ja"... :) Czyli pierwszą przeczytaną przeze mnie książkę w życiu :) Ale tak dokładnie, kiedy zaczęła się moja przygoda z książkami, miałam jakieś 12 lat... I to mniej więcej od tamtej pory, bezustannie, mam jakąś książkę, którą czytam. Oczywiście ilość i tempo mojego czytania zmieniało się w zależności od ciążących na mnie obowiązków i wolnego czasu, ale jednak zwykle była jakaś choć jedna książka, którą aktualnie czytałam w wolnej chwili. Nie potrafię wskazać tej pierwszej, najważniejszej, dzięki której zaczęłam nałogowo czytać, ale z całą pewnością mogę stwierdzić, że była to seria "Ulica strachu" R.L. Stine. Była to seria powieści grozy dla młodzieży. Tak, już wtedy miałam konkretne upodobania i ulubiony gatunek... :) W skład 'Ulicy strachu' wchodziło chyba kilkanaście, niezbyt opasłych - ok 50 stron, opowieści o tematyce mini-thrillera, mini-grozy. Wilkołaki, psychopatyczni wielbiciele, sekta, morderstwo w szkolnej toalecie... Mogłabym to porównać do cyklu "Czy boisz się ciemności" serialu dla młodzieży o tematyce grozy. Bardzo popularnego w czasach mojej "młodości' :) To zdecydowanie opowiadanka R.L. Sitna zapoczątkowały we mnie miłość do tego gatunku i ogólnie całego czytania. Kiedy wyczytałam wszystkie dostępne w bibliotece części tej serii, zaczęłam sięgać po pozycje Koontz'a, Kinga, Mastertona... I tak to się właśnie zaczęło... :)
Ulica strachu to była świetna seria :) A serial "Czy boisz się ciemności" też nałogowo oglądałam :)
OdpowiedzUsuńCzytałam "Ulicę strachu". Świetna seria.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Interesujące. Muszę podsunąć mojej najmłodszej siostrze:))
OdpowiedzUsuńNie słyszałam w ogóle o tej serii. Natomiast kryminałami zaraziłam się przez serię "Przygody trzech detektywów" :D Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o niej nigdy. Ja bym chyba nie potrafiła wskazać książki dzięki której zaraziłam się czytaniem
OdpowiedzUsuńZaczytywałam się w tej serii, to niesamowite zupełnie o niej zapomniałam, dzięki za przypomnienie :)
OdpowiedzUsuńNie czytałam, ani nie słyszałam, a zaraziłam się od "Dziewczynka spoza szyby"
OdpowiedzUsuń