Magiczne lata 90 - 10 największych hitów eurodance ;)

Lata 90 były magiczne...

Nie było internetu, nie było komputerów, ani telefonów komórkowych. 

Ze znajomymi grało się na boisku, a nie online. 

Jadło się owoce prosto z drzewa, a mimo to nikt się nigdy nie otruł. 

O glutenie nikt jeszcze nie słyszał i nikt nie był na niego uczulony. 

Dzieciaki marzyły o walkmanach, a nie "ajfonach"... ;)  

A na stacjach muzycznych, takich jak Viva i MTV jeszcze wtedy puszczano muzykę... 

i to nie byle jaką muzykę!

Bo w latach 90 królował eurodance!

Nurt, który powstał w Niemczech, a zapoczątkował go ...

1. CAPTAIN HOLLYWOOD PROJECT - More and More 92'

...pochodzący z Naw Jersey, kapitan Armii Stanów Zjednoczonych, Tony Dawson-Harrison. W 1992 Harrison wydał swój pierwszy singiel "More nad More", który zachwycił Europę swoim oryginalnym brzmieniem. Utwór bardzo szybko zyskał uznanie, grono odbiorców i osiągnął międzynarodowy sukces. Nie schodził z czołówek list przebojów w wielu europejskich krajach i wspiął się do TOP 20 w Stanach Zjednoczonych. Sprzedał się w nakładzie 7 milionów egzemplarzy i stał się początkiem epidemii eurodance, która w 1992 opanowała świat! 

2. DR. ALBAN - It's my life 92' 

Jeszcze w tym samym roku, na szczyty list przebojów wkroczył utwór, który również stał się jednym z najpopularniejszych hitów, nie tylko lat 90', ale i ostatniego wieku! Singiel  "It's my life" podbił całą Europę. Utwór promujący drugi album, szwedzkiego dentysty Dr. Albana, sprzedał się w nakładzie niemal pół miliona egzemplarzy.

Dr. Alban muzykiem został przypadkiem, gdyż od dziecka marzył o tym, by pójść w ślady ojca i zostać stomatologiem. Jako 22 latek, opuścił ojczystą Nigerię i wyjechał do Szwecji, by tam rozpocząć studia. Zatrudnił się w klubie jako DJ, by z zarobionych pieniędzy opłacić naukę. Okazało się, że ma talent, a na jego imprezach, klub pęka w szwach! Po 9 latach, posiadając pełne kwalifikacje do wykonywania zawodu, podjął praktykę lekarską. Szybko jednak wrócił do poprzedniego zajęcia, gdyż 2 lata później, zamienił gabinet dentystyczny na scenę muzyczną i tu wytrzymał już znacznie dłużej... Dziś artysta ma 62 lata i nadal występuje.

3. HADDAWAY - What is love 93' 

Jeśli mówimy o największych przebojach eurodance, to nie może tu zabraknąć hitu, który w 1993 roku zawładnął listami przebojów w Azji, Europie, Ameryce Północnej i Australii. Mowa oczywiście o singlu "What is live" z debiutanckiego albumu Haddaway'a. Wokalista podbijał nie tylko ówczesne dyskoteki, ale również dziewczęce serca! Wiele pań straciło głowę na punkcie, tego 28-latka, który na scenie, przedstawiał się po prostu swoim nazwiskiem. 

Alexander Nestor Haddaway, dorastał podróżując z ojcem po całej Europie. Jako nastolatek osiadł w USA, lecz zaraz po studiach wrócił do Niemiec, by tu założyć firmę zajmującą się organizowaniem pokazów mody i sesji zdjęciowych. Najsłynniejszy utwór, który przyniósł mu popularność, napisało dwóch jego producentów, ale to on sprawił, ze debiutancka płyta, pokryła się w Niemczech platyną. Niestety, żaden z późniejszych utworów nie powtórzył już sukcesu "What is love", ale ten jeden przebój, żyje do dziś. 54-letni Haddaway mieszka obecnie w Australii. Wciąż pojawia się na scenie wykonując swój największy hit sprzed lat i choć występuje na żywo, a cała publiczność śpiewa razem z nim, to nastolatki już nie mdleją na jego widok.

4. ACE OF BASE - The Sign 94'

W 1993 roku przebój "All that she wants" zawładnął listami przebojów i rozsławił grupę Ace of base. Świat oszalał i nie ma się co dziwić, gdyż niepozorna wokalistka o anielskiej urodzie, posiadała najniższy rodzaj żeńskiego głosu. Wydany w 94 roku singiel "The sign" okazał się międzynarodowym hitem. Pokrył się złotem w Wielkiej Brytanii i platyną w USA, a sprzedaż singla wyniosła 1,5 miliona egzemplarzy. Ich pierwsza płyta "Happy nation", razem z singlem, sprzedała się w nakładzie 23 milionów i osiągnęła status 9-krotnej platyny, a zespół został wpisany do Księgi Rekordów Guinnessa za najlepiej sprzedający się debiutancki album. 

Założycielem tej szwedzkiej grupy był Jonas Berggren, który do projektu zaangażował swoje dwie młodsze siostry i przyjaciela. Mimo wielkiej popularności, w zespole nie działo się jednak najlepiej. Już niedługo po spektakularnym sukcesie, główna wokalistka Malin Berggren, przeżyła załamanie nerwowe. Podczas sesji zdjęciowych chowała się za plecami rodzeństwa, na wywiadach nie chciała pokazywać swojej twarzy, a na koncertach uciekała ze sceny. W końcu całkowicie wycofała się z życia Ace of base, co niekoniecznie cieszyło pozostałych członków zespołu. I choć oficjalnie odeszła dopiero w 2007 roku, to już od 1999 roku koncertowano bez niej. Podobno zespół istnieje do dziś, lecz ze starego składu, pozostali tylko dwaj panowie. Jenny rozpoczęła karierę solową, a Malin, tak jak w 99 roku zapadła się pod ziemię, tak do dziś nie wiadomo gdzie mieszka, co robi, ani co się z nią dzieje... Jesteście ciekawi Co się stało z Malin Berggren, pierwszą wokalistką Ace Of Base?

5. 2 UNLIMITED - No limit 93'

Holenderski zespół 2 Unlimited zaistniał na rynku muzycznym już w 1991 roku. Belgijscy producenci, zaangażowali do grupy rapera Raya, który wcześniej pracował jako kucharz, oraz wokalistkę Anitę, która była sekretarką. Szybko okazało się, że ta charyzmatyczna para 20-latków, posiada zdolności, zarówno wokalne, jak i taneczne. Ale co najważniejsze, pociąga też za sobą tłumy fanów.

Już pierwszy wydany singiel "Get Ready for This" przyniósł im popularność, a kolejne zapewniły światową sławę. W 1993 roku singiel "No limit", promujący drugi krążek zespołu, uplasował się na szczytach list przebojów w całej Europie. Singiel pokrył się 4 razy złotem, podwójną platyną i jeszcze w tym samym roku duet otrzymał statuetkę World Music Award. Jednak, jak to zwykle bywa, gdy próbuje się okiełznać dwa silne charaktery, w grupie pojawiły się konflikty i w 96 roku zakończono jej działalność. Po wielu latach, wokaliści sami stworzyli kolejny projekt i powrócili pod nazwą "Ray&Anita", ponieważ poprzednia nazwa zespołu była zastrzeżona przez belgijskich producentów.

6. REEL 2 REAL - I Like to Move It 93'

Niektóre piosenki można usłyszeć, gdy czyta się sam ich tytuł. I taką, bez wątpienia jest "I Like to Move it, move it..." amerykańskiego duetu, Reel 2 Real. Ten singiel z 1993 roku automatycznie stał się hitem w USA, w Europie i Australii. Sprzedano około miliona kopii, dzięki czemu pokrył się srebrem i 3 krotnym złotem. Dziś, po niemal 30 latach od premiery, po utwór nadal sięgają producenci licznych filmów i reklam. A dzięki słynnej animowanej produkcji dla dzieci, nawet najmłodsi w jej rytm śpiewają "Wyginam śmiało ciało..." :)

7. LA BOUCHE - Sweet Dreams 95'

"Sweet dreams"był pierwszym singlem duetu La Bouche, założonego w 1995 roku. Numer ten od razu stał się hitem i jeszcze tego samego roku, światło dzienne ujrzał ich pierwszy album, wydany pod tym samym tytułem. Krążek, składający się z 14 utworów, spotkał się z dużym zainteresowaniem i okazał się wielkim sukcesem. Sprzedano 8 milionów egzemplarzy, dzięki czemu wydawnictwo pokryło się podwójną platyną.

Zespół powstał w Niemczech, lecz zarówno wokalistka Melanie Thornton, jak i raper Lane McCray, pochodzili ze Stanów Zjednoczonych. Ona w Niemczech pracowała jako wokalistka studyjna, on zaś jako zawodowy żołnierz, stacjonował tam z siłami powietrznymi USA. Producentem La Bouche był Frank Farian, który wcześniej wypromował grupy Boney M i Milli Vanilli. Również i tym razem jego projekt okazał się sukcesem. Duet sprzedał łącznie ponad 10 milionów płyt, zyskując tym status złota i platyny w kilkunastu krajach. Po 4 latach Melanie odeszła z grupy, by zrealizować swoje ambicje i zacząć karierę solową. I niewątpliwie się spełniła... Jej świąteczna piosenka "Wonderful Dream", nagrana specjalnie dla Coca-Coli, do dziś rozbrzmiewa w słynnej reklamie, dzięki której w ogóle wiemy, że nadchodzą święta Bożego Narodzenia ;) Niestety, artystka zginęła w katastrofie lotniczej w 2001 roku, mając zaledwie 34 lata.

8. FUN FACTORY -  Celebration 95'

W latach 90' Fan Factory był jednym z najpopularniejszych zespołów wykonujących muzykę eurodance. Ta niemiecka grupa powstała w 1992 roku i już pierwsze single cieszyły się dużym powodzeniem. Jednak najbardziej zapamiętane utwory, znalazły się dopiero na ich drugim albumie. W 1995 roku przebój "Celebration", podbił europejskie listy przebojów, a następnie zawędrował do USA i Kanady.

Najbardziej kojarzona z zespołem twarz, należała do blondwłosej wokalistki Marie-Anett Mey, która dołączyła do grupy pod koniec 1994 roku. I choć to brutalne, wiem, że tym co za chwilę powiem, zniszczę pewnie dzieciństwo wielu osobom ;) ale... w Fan Faktory, występowała ona jedynie wizualnie! Damskie partie wokalne we wszystkich utworach, wykonywała poprzednia wokalistka zespołu. Był to celowy i konieczny zabieg, by obejść komplikacje prawne, które powstały, gdy grupa zyskała popularność. Pierwsza wokalistka Balca była jeszcze niepełnoletnia. Była więc zbyt młoda, by występować i podpisywać jakiekolwiek umowy. Zatrudniono więc pełnoletnią Mey, która występowała z zespołem, składała podpisy i ruszała ustami do mikrofonu. Dodatkowo sygnowała swoją twarzą efekty pracy młodszej koleżanki. No cóż... show-biznes w pełnej okazałości...

9. SQEEZER - Blue Jeans 96'

Lato 1996 roku obfitowało w przeboje, które do dziś pozostają niezapomniane i wciąż rozbrzmiewają na wielu wakacyjnych imprezach. Jednym z nich był singiel "Blue Jeans", którym na scenę muzyczną wkroczył niemiecki zespół Sqeezer. Rudowłosa Lori o cukierkowym wokalu i charyzmatyczny ciemnoskóry lider grupy, szybko stali się ulubieńcami publiczności i cieszyli się popularnością w całej Europie. Jeszcze tego samego roku wydali swój kolejny hit pt. "Sweet Kisses", który powtórzył sukces, a ich debiutancki album "Drop You Pants" sprzedał się w nakładzie miliona egzemplarzy. Dobra passa trwała...

Jednak nie na długo. Już w połowie 97 roku szczęście przestało dopisywać grupie. Jeden z jej członków popełnił samobójstwo. Wydarzenie to sparaliżowało pracę i zespół zawiesił swoją działalność. Powrócili kilka miesięcy później, w osłabionym składzie, lecz nie odnieśli już takiego sukcesu jak dawniej. Żadna z kolejnych prób reaktywacji zespołu, już się nie powiodła. Wiele lat później okazało się, że oryginalny kobiecy wokal, nigdy nie należał do ognistowłosej Lori, ale do niemieckiej wokalistki Alexandry Prince. To tłumaczyłoby, dlaczego po odejściu z zespołu, Lori nigdy nie zdecydowała się na karierę solową, lecz zupełnie zmieniła branżę. W 2016 roku, były lider zespołu, Jim Reeves, został brutalnie zamordowany w berlińskim hostelu. Sprawcami zabójstwa byli dwaj Polacy, których niemiecki sąd skazał na 13 i 14 lat pozbawienia wolności.

10. MR. PRESIDENT - Coco Jambo 96'

Kolejnym przebojem lata 1996 roku, był egzotyczny kawałek "Coco jambo", niemieckiej grupy Mr. President. Posiadał on lekką melodię i tak banalnie prosty tekst, że wpadał w ucho i śpiewały go już przedszkolaki. Młoda wokalistka, o oryginalnym pseudonimie - T Seven, posiadała charakterystyczny głos, który mógł się podobać, lub nie, ale na pewno wyróżniał się z tłumu. Singiel utrzymywał się na 1 miejscach list przebojów w całej Europie i Ameryce Południowej. Znalazł się też na amerykańskiej liście największych przebojów roku 1996. Następnie zespół wydał kolejne hity: "Jojo Action", "Happy People", "Simbaleo"... ale nie cieszyły się już tak dużym zainteresowaniem. To "Coco jambo" było hitem każdej dyskoteki i radośnie rozbrzmiewało z każdego magnetofonu jamnika i w słuchawkach każdego walkmana!

Dziś, takie cuda techniki, podziwiać można już tylko w muzeum, ale jeśli ty też miewałeś stany przedzawałowe, kiedy magnetofon, wciągał ci taśmę z tymi hitami, podziel się swoimi wspomnieniami i powiedz jakich utworów Twoim zdaniem zabrakło w zestawieniu?  ;) 

Wejdź na fanpage MAGICZNE LATA 90 , 

odwiedź BLOGA 

i subskrybuj kanał na Youtube. 

KONIECZNIE OBEJRZYJ NASZ FILM

10 NAJWIĘKSZYCH HITÓW EURODANCE !
A póki co ... KOKO DŻAMBO I DO PRZODU! ;)