Dawno juz nie bralam udzialu w zadnym TAGu ;) choc nie ukrywam, ze bardzo lubie tego typu zabawy, w ktorych mozna blizej poznac blogowych sasiadow, oraz dac blizej poznac siebie... :) Tym razem do wziecia udzialu zaprosil mnie kolega Greylin z bloga Lesne drogi :) Za co bardzo mu dziekuje i z checia odpowiem na jego pytania ;) Oto one:
Pomyslow na recenzje nie musze czerpac znikad ;) Po prostu co przeczytam, recenzuje :) ale na wpisy lifestylowe, ktore od jakiegos czasu rowniez pojawiaja sie na moim blogu, musze czeprac inspiracje ;) Przyznaje, ze najczesciej inspiruja mnie moje dzieci, lub przyjaciolki, oraz ich problemy z mezczyznami ;)
2. Który z Twoich wpisów uważasz za najciekawszy?
Nie potrafie wybrac jednego, jednak najbardziej jestem zadowolona z postow z rubryki Lifestyle&Blog.. Poniewaz sa to "probki" pisarstwa nieco wiekszego niz recenzje ;) A przede wszystkim jest to moje spojrzenie, moje poglady, oraz moje zdanie na tematy zyciowe :)
Bylam bardzo dumna kiedy moj trener z silowni wydrukowal sobie moj wpis "Nie chce wygladac jak Schwarzenegger!" - czyli kobieta w silowni..., i dawal do przeczytania wszystkim swoim podopiecznym ;) Natomiast post "Nigdy nie biegaj za facetem! Jesli mu na tobie zalezy - znajdzie cie!" cieszy sie najwieksza popularnoscia i w tej chwili ma rekordowa liczbe wyswietlen, ktora wynosi ponad 22,550 :)
Bylam bardzo dumna kiedy moj trener z silowni wydrukowal sobie moj wpis "Nie chce wygladac jak Schwarzenegger!" - czyli kobieta w silowni..., i dawal do przeczytania wszystkim swoim podopiecznym ;) Natomiast post "Nigdy nie biegaj za facetem! Jesli mu na tobie zalezy - znajdzie cie!" cieszy sie najwieksza popularnoscia i w tej chwili ma rekordowa liczbe wyswietlen, ktora wynosi ponad 22,550 :)
3. Gdybyś napisał(a) książkę, jak byś zatytułował(a)?
Nie mam pojecia! :) I szczerze mowiac gdybym kiedys miala zamiar stworzyc te ksiazke, ktora mam ostatnio w glowie, i do napisania ktorej, zachecaja mnie przyjaciele i znajomi, to z tytulem mialabym najwiekszy problem i w tym musialyby mi pomoc przyjaciolki :) co 4 glowy to nie jedna... :)
4. Ile czasu poświęcasz na bloga?
Ciezkie jest to pytanie, poniewaz nie mam wyznaczonej dziennej, ani tygodniowej ilosci godzin jaka tu spedze :) zalozylam bloga jako dodatkowe zajecie, jako hobby... poza nim mam meza, dzieci, dom, przyjaciol, treningi i pelen etat... ;) Tu jestem kiedy codziennosc na to pozwoli, ale jedno jest pewne - codziennie znajduje dla niego chocby ktotka chwile ;)
5. Jakie miejsce w Twojej okolicy polecił(a)byś jako najciekawsze?
Teraz, na tym akurat etapie mojego zycia znajduje sie obecnie w Nowym Jorku, a tu nie brakuje ciekawych miejsc, ktore moglabym polecic jako najciekawsze ;) Manhattan jest przepiekny i caly wart zobaczenia! Memorial WTC, Central Park, Taras widokowy Rockeffeler Center, Brooklyn Bridge,Times Square, Statua Wolnosci... wszystkie te miejsca przedstawilam blizej w poscie "NYC w pigulce :)", do ktorego zapraszam :)
6. W jaki sposób blogowanie wpłynęło na Twoje życie?
Kiedy zakladalam bloga nie sadzilam, ze w jakikolwiek sposob wplynie on na moje zycie, jednak teraz, po kilku latach spedzonych tutaj, widze, ze odbil on slad na moim zyciu ;) Przede wszystkim dzieki niemu bardziej uwierzylam w siebie, swoje zdolnosci i talent ;) Nawiazane wspolprace, spora liczba czytelnikow, oraz slowa uznania moich znajomych, oraz ich namowy abym napisala ksiazke, niesamowicie czlowieka buduja i ciesza! :) Ciesze sie dostajac emaile z prosba o pomoc w prowadzeniu bloga, poleceniu lektury na urlop, prosby o porady damsko-meskie. Ciesza mnie meile z propozycjami wspolpracy. Lubie widziec tu liczne grono czytelnikow, slyszec slowa uznania... to wszystko sprawia ze czuje sie szczesliwa i doceniona! :)
7. Jaki jest Twój ulubiony środek transportu?
Nie bede chyba zbyt oryginalna, ale samochod ;) Baaardzo lubie jezdzic i nie straszne sa mi nawet wielogodzinne podroze ;) Samolotu natomiast nie lubie, choc mialam okazje na razie leciec tylko raz ;) Strasznie mi sie nudzilo... i tak jak 10-godzinne podroze samochodem znosilam bardzo dzielnie, tak 10-godzinny lot samolotem wspominam jako nudna torture, podczas ktorej turbulencje byly dla mnie atrakcja ... :)
Dlugo myslalam nad odpowiedzia ;) Strasznie ciezko wyznaczyc jedna i tego oczywiscie nie zrobie ;) Ale wsrod tych ulubionych nie moze zabraknac tytulow: Pamietnik Diabla (A. Bednarek), Zielona mila (S. King), Chata (W.P. Young) ...i jeszcze kilka innych ksiazek! :)
9. Gdybyś mógł/mogła, to w jakiej epoce chciał(a)byś żyć?
Zdecydowanie wybralabym epoke romantyzmu... wiedze siebie obok Adama Mickiewicza :) Poza tym moja dusza, oraz poglady najbardziej odnalazlyby sie wlasnie w tym okresie ;) Natomiast gdybym urodzila sie w czasach nowozytnych, taz Epoce polowan na czarownice ... dlugo bym nie pozyla ;)
10. Co byś zrobił(a) z milionem dolarów?
Na pewno pierwsza rzecza jaka bym zrobila, to wybudowala dom ;) Niewielki, ale wlasny :) Pietrowy, aby moje corki mialy wymarzone pokoje na pietrze ;) Z malym ogrodkiem, abym ja miala gdzie latem zatapiac sie w lekturach, mala biblioteczka, oraz mala garderoba, aby moje sukienki i ksiazki mialy godne zycie ;) Jakas czesc odlozylabym na lokate, aby procentowala, a gdyby cos mi zostalo poszlabym na babskie zakupy!!! i kupila kolejny tysiac sukienek :)
11. Twoja propozycja na podróż poślubną?
Nie potrafie wskazac jednego miejsca na Ziemi, ktore polecilabym na taka wycieczke ;) Podejrzewam, ze moja propozycja zalezalaby od tego, komu bym ja skladala :) Ludzie sa rozni, kazdy lubi cos innego, kazdy w inny sposob lubi spedzac wolny czas... :) Jedni wola wylegiwac sie nad morzem, tak jak ja :) Inni wola szwedac sie calymi dniami po gorach, tak jak moja przyjaciolka! :P wiec to zalezy od ludzi... jednak na pewno radzilabym jechac we dwoje! :) i nacieszyc sie soba!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Każdy komentarz jest na wagę złota... :) Dziękuję!