Idac sladem Kolumba, ktory odkryl Ameryke w 1492 roku, postanowilam odkryc ja sama osobiscie w 2015/2016... :) Idzie mi swietnie! A poniewaz zatrzymalam sie w samym Nowym Jorku... Widzialam juz Statue Wolnosci, spacerowalam po Central Parku, odwiedzilam Memorial WTC, przedzieralam sie przez tlumy na Times Square (i uszlam z zyciem!), wdrapalam sie na szczyt Rockeffeler Center, by obejrzec caly Manhattan z gory...(fotorelacja tutaj) i odkrylam tysiace sklepow! :) Coz lepszego moglaby odkryc kobieta w Nowym Jorku? :) Pierwsza rzecza, ktora kupuje tu bez opamietania sa sukienki - moja wielka milosc! Odkrylam sklepy, o ktorych filozofom sie nie snilo! Sklepy z nowymi, pelnowartosciowymi ubraniami dobrych marek i projektantow, ktore sa przecenione z 200$ na 25-30$... Nie wiem dlaczego? Byc moze sa to stare kolekcje? ale jedno wiem na pewno - grzech nie brac! :) Druga moja miloscia, ktora odkrylam tu w Ameryce stal sie sklep Bath & Body Works! I dzis troche na jego temat...
środa, 17 lutego 2016
sobota, 30 stycznia 2016
Nowy Jork - Sylwester w Nowym Jorku
Manhattan noca w okresie swiateczno- noworocznym jest piekny! To na pewno wszyscy wiemy :) Jesli nie wszyscy jestescie takimi szczesciarzami jak ja :P by moc zobaczyc to na wlasne oczy (i poczuc to na wlasnych zdeptanych stopach ) to i tak na pewno kazdy widzial swiateczny NY gdzies na filmie... :P - wiem, marne to pocieszenie, ale ja tez tegoroczne Jarmarki swiateczne w Polsce moglam podziwiac tylko na zdjeciach :) wiec co? Jestesmy kwita? :) wracajac wiec do nocnego Manhattanu chcialam Wam sie pochwalic, ze procz wycieczki do NY zaliczylam od razu survival rodem niczym od Beara Gryllsa i Ice Road Truckers razem wzietych! (tylko na casting na nowa dziewczyne Bonda jakos jeszcze nie dotarlam :)) Manhattan noca to byla prawdziwa szkola przetrwania! Oczywiscie byloby znacznie lepiej, gdyby caly Nowy Jork nie postanowil obejrzec tych samych atrakcji, w tym samym czasie co ja!
Etykiety:
NYC w pigułce :)
środa, 27 stycznia 2016
Liebster Award TAG :)
Dawno juz nie bralam udzialu w zadnym TAGu ;) choc nie ukrywam, ze bardzo lubie tego typu zabawy, w ktorych mozna blizej poznac blogowych sasiadow, oraz dac blizej poznac siebie... :) Tym razem do wziecia udzialu zaprosil mnie kolega Greylin z bloga Lesne drogi :) Za co bardzo mu dziekuje i z checia odpowiem na jego pytania ;) Oto one:
wtorek, 19 stycznia 2016
Nowy Jork - miejsca w Nowym Jorku, które trzeba zobaczyć :)
Obiecalam Wam posty wprost z drugiego konca swiata i zabieram sie do ich tworzenia od miesiaca! Poniewaz nie wiem od czego zaczac! naprawde! :) Mam tyyyle zdjec, ktore chcialabym Wam pokazac :) Mam juz napisanych tyle tekstow przedstawiajacych zycie w NY , tak rozniace sie od naszego... :) i wszystko ciagle w budowie, a nic na blogu! Dlaczego?! :) Sama nie wiem! Jestem tu juz od dwoch miesiecy! Czas wziac sie w garsc! i ruszyc w koncu z materialem! ogarnac to wszystko i pokazac w jak pieknym miejscu sie znajduje! :) Wiec nie ma zmiluj! zaczynamy! :) Dzis na pierwszy plan, najpiekniejsze i najwazniejsze miejsca, ktorych nie mozna ominac bedac w Nowym Jorku! :) Jest to oczywiscie pierwszy wpis rozpoczynajacy serie postow o Nowym Jorku, ktora zatytulowalam wdziecznie - "NYC w pigulce" :) juz niebawem uszczesliwie Was postami, o tym jak wyglada to miasto moimi oczami :) wpatrujcie... :)
Etykiety:
NYC w pigułce :)
wtorek, 29 grudnia 2015
"Odgrodzeni" - Michał Matuszak
Gatunek: OBYCZAJOWA
Rok wydania: 2015
Ilość stron: 242
Oprawa: miękka
Wydawnictwo: Białe Pióro
Rok wydania: 2015
Ilość stron: 242
Oprawa: miękka
Wydawnictwo: Białe Pióro
Każdy z nas choć raz w życiu trafił na książkę, która zapowiadała się świetnie a okazała się delikatnie mowiac niewypałem. Wiązaliśmy z nią wielkie nadzieje i myslelismy, że dostarczy nam ona wyjątkowych wrażeń, a potem okazalo sie, że z każdą kolejną stroną zapał i entuzjazm malal... i dotyka nas przykre rozczarowanie. Każdy przeżył to choć raz. Jakim jest więc miłym zaskoczeniem, kiedy sięgamy po mało znaną jeszcze książkę i okazuje się, że to jest wlasnie to! Podczas rozmowy z panem Matuszakiem napisałam, że wydaje mi się, że książka jest w moim guście... i muszę przyznać, że intuicja i tym razem mnie nie zawiodła!
Etykiety:
Kącik Książkowy...
Subskrybuj:
Posty (Atom)