Alicia Berenson jest cenioną malarką i wydawać by się mogło, że wiedzie idealne życie. Jej małżeństwo z fotografem Gabrielem, jest bardzo udane i szczęśliwe. Zgodzą się z tym stwierdzeniem wszyscy, którzy znają ich choćby z widzenia, gdyż już na pierwszy rzut oka widać, że bardzo się kochają i tworzą idealnie dobraną parę. Wielką niespodzianką dla całego otoczenia, jest więc informacja, iż pewnego wieczoru, z zupełnie nieznanych nikomu powodów, Alicia przywiązała męża do krzesła i pięciokrotnie strzeliła mu prosto w twarz z bliskiej odległości. Grabriel zginął na miejscu.
Od tamtej pory Alicia przestała mówić. Namalowała jedynie swój ostatni obraz i nie wypowiedziała już ani słowa. Nie złożyła zeznań, nie broniła się, ani nie opowiedziała nikomu o tym, co wydarzyło się tamtego feralnego wieczoru. Została uznana za psychicznie chorą i trafiła do zamkniętego ośrodka psychiatrycznego Grove. Po sześciu latach pobytu kobiety w ośrodku zamkniętym, pracę w nim rozpoczyna nowy psychoterapeuta, Theo Faber. Lekarz zafascynowany przypadkiem chorej malarki, postanawia zrobić wszystko co w jego mocy, by dotrzeć do pacjentki, rozwikłać jej zagadkę i poznać powód śmierci jej męża.