poniedziałek, 17 lutego 2020

Właściwości kamieni - Jaki kamień do ciebie pasuje?


Kamienie szlachetne, minerały i metale fascynowały ludzi od zawsze, nie tylko ze względu na piękno. W ich właściwości wierzyli już starożytni Babilończycy, Egipcjanie, Grecy i Rzymianie. Nie,  ja nie leczę kamieniami, ale w medycynie chińskiej i w indyjskiej wciąż leczą ;) Podobno kamienie szlachetne, półszlachetne i kryształy mają właściwości zdrowotne.Noszenie pierścionka czy kolczyków z odpowiednim kamieniem szlachetnym może poprawić samopoczucie, a nawet przyciągnąć miłość i bogactwo. Cóż, biżuteria z kamieniami jest w modzie. Naszyjniki, pierścionki i kolczyki z kolorowymi kamieniami pięknie się prezentują, a skoro mają pomóc... to czemu nie? :) 

Ile w tym prawdy? Ciężko określić, ale sama taką mam i... muszę przyznać, że chyba nie bez powodu ostatnio sobie o niej przypomniałam! Mam w szkatułce hematyt, piasek pustyni, tygrysie oko i unakit... Jakiś czas temu nosiłam komplet biżuterii z Unakitem (na samym końcu wpisu). Świetnie się czułam! Byłam pełna energii, miałam dobry nastrój, czułam się szczęśliwa, uśmiechałam się non stop... Nie wiem jak to się później stało, że odłożyłam wszystko do szkatułki i zapomniałam. A że mam skłonności do melancholii to ostatnio  podupadałam na samopoczuciu. Zastanawiałam się co jest, czy to jakieś przesilenie? Mało witamin? Może zmęczenie? I kiedy już miałam faszerować się witaminkami i ziółkami, przypomniałam sobie o tej biżuterii. Znów zaczęłam ją nosić i – BINGO! – widzę różnicę! Nie wiem, czy to nie efekt placebo, ale nawet jeśli tak, to ważne, że korzystnie na mnie wypływa... ;) W takim razie dzielę się z Wami... może warto spróbować? 

czwartek, 30 stycznia 2020

Dlaczego nie lubię chodzić do apteki?



Tak sobie siedzę i myślę... Nie uważacie, że dzisiejsze apteki, to już nie to samo, co było kiedyś? Nie lubię tam chodzić. Nie dlatego, że nie odpowiada mi ich charakterystyczny zapach, ale dlatego, że irytuje mnie w nich kilka rzeczy! 

APTEKA STACJONARNA...


1. W drodze ze spożywczaka, wpadam po witaminy i antyperspirant (dlaczego do apteki pisałam w poście 3 najlepsze antyperspiranty) - myślę sobie, szybko pójdzie! - wchodzę, faktycznie! Przede mną tylko dwie babcie w moherowych berecikach... 15 minut później, już wiem, że o dwie za dużo! Wiecie o czym mówię, prawda?!

Pani nr 1 - moherowy beret z antenką w kolorze blue:
- ...a czopki, raz dziennie odbytniczo. 
- jak?!
- odbytniczo, musi pani zaaplikować je sobie w odbyt.
- pani, ale ja nie mam odbyt
- ależ ma pani! MIĘDZY POŚLADKI!
- aaaa! w tyłek?!
- tak
- a jak ja je potem wyjmę?!

wtorek, 28 stycznia 2020

Skrzynia i stojak - na książki i czasopisma


Najczęściej leżą na stole, albo przemieszczają się z miejsca na miejsce i zaczynają walać po całym mieszkaniu. W moim przypadku, zawsze kończy się to w ten sam sposób - w końcu z nerwów wszystkie je wywalam! Taaaak. Gazety ;) 

A gdyby tak znaleźć fajny stojak? Klasyczny lub bardziej awangardowy, albo taki przypominający małe dzieło sztuki? Albo niebanalne pudełka, pojemniki, kosze i skrzynki? Takie też sprawdzą. Na pewno utrzymają ład i porządek i nie będą nikomu zawadzać. Co można wykorzystać!

wtorek, 14 stycznia 2020

Wystrój wnętrz - 3 trendy i mieszkania jak z koszmaru



Pamiętam te koszmarne meblościanki, segmenty, wersalki i kuchenne kredensy, które królowały w czasach mojego dzieciństwa. Pamiętam też, że nigdy mi się one nie podobały. Oczywiście, kiedy byłam dzieckiem było mi wszystko jedno, co ozdabia dom mojej babci, ale kiedy się usamodzielniłam i wynajęłam pierwsze, drugie i trzecie mieszkanie... te wszechobecne segmenty, pamiętające upadek Cesarstwa Rzymskiego, doprowadzały mnie do szału! Nie mogłam nic z tym zrobić - takie było wyposażenie mieszkania, a nie moja własność. Obiecałam sobie wtedy, że kiedyś kupię własny zestaw mebli, choćbym miała je ustawić w kolejnym wynajętym mieszkaniu...

czwartek, 2 stycznia 2020

Cennik copywritera - ile kosztuje tekst? Jaka cena za 1000 znaków?

różowe róże kalendarz i długopis na różowym jasnym tle


Pisałam ostatnio o tym, jak wygląda praca copywritera, gdzie szukać pierwszych zleceń i jak wejść na rynek. Obiecałam wówczas, że następnym razem przedstawię zarobki i cennik copywritera. Ile zarabia copywriter? Jak wycenić tekst? Jaka jest cena za 1000 znaków? 

Wielokrotnie spotkałam się z niezadowoleniem doświadczonych copywriterów, że ci młodzi, raczkujący, koszmarnie zaniżają stawki. Na portalach ogłoszeniowych, aż roi się od ofert 1-2 zł za 1000 znaków ze spacjami i to niekoniecznie za tekst najniższej kategorii... Takie oferty dotyczą nawet artykułów specjalistycznych, za które taka stawka to dramat i śmiech na sali! Jednak nowi copywriterzy rynku jeszcze nie znają – nie wiedzą, ile kosztuje tekst i przyjmują te stawki za całkiem normalne... a resztę szlag trafia, że piszą oni za bezcen i psują cały rynek! Chwileczkę... ale czyja to tak właściwie wina?! Twoja Copywriterze!

Nie oszukujmy się, oferty za 2zł będą się pojawiać, dopóki są ludzie, którzy je akceptują i piszą za półdarmo! Tych z kolei nie zabraknie, bo aby zorientować się, jakie są minimalne stawki za tekst, trzeba zasięgnąć porady u samego wodza plemienia Wampanoagów lub starożytnych Egipcjan!😉 

Myślisz, że wystarczy wpisać w "Gugla" odpowiednie frazy i posypią się cenniki? Cóż... nie do końca. Pojawią się oczywiście wpisy dotyczące stawek i zarobków copywritera, lecz będą to raczej GÓ💩WNO warte porady typu: "Cenę dostosuj do poziomu swoich umiejętności, rodzaju tekstu i żwirku w kuwecie kota sąsiadki"! Grupy ogłoszeniowe i zakładki "cennik" na stronach copywriterów, to również istna kopalnia wiedzy! Wszystkie ogłoszenia - priv, cenniki na stronach - to zależy, priv... – priv priva privem pogania... "Interesuje cię tekst? Napisz do mnie! Cenę ustalimy indywidualnie i na pewno się dogadamy!" ...i żadnych konkretów! 

Pytam zatem, skąd młode kopiki mają wiedzieć, co pisać, jak pisać i za ile pisać?! Skąd mają wiedzieć, jakie są rozsądne stawki i jak ustalić cennik copywritera?! Skoro muszą je sobie wytrzasnąć z du*py, to nie narzekajmy potem na gówniane stawki, bo sami jesteśmy sobie winni! Logiczne, że skoro młody kopik nigdzie nie może znaleźć konkretów, a wszędzie widzi oferty za grosze, to myśli, że są to normalne stawki! Dopóki my wszyscy nie zaczniemy umieszczać na swoich stronach jawnych, konkretnych cenników, nic się w tej kwestii nie zmieni... Dlatego czas na konkrety! Przełamuję dziś tabu, wyjawiam głęboko skrywane sekrety, przekazuję wiedzę tajemną... Podaję konkretne stawki za 1000 znaków i konkretne ceny za copywriting! Dzielcie się tym postem, podawajcie go dalej, aby tekst trafi do jak najszerszej grupy młodych copywriterów! Nam wszystkim wyjdzie to na zdrowie! 😉
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...