Bullet Book przeżywa właśnie swój rozkwit. Od momentu kiedy stało się głośno o tym sposobie planowania czasu, tworzenie własnych plenerów tego typu stało się bardzo popularne! Dlaczego? Gdyż w końcu możesz mieć kalendarz idealnie dopasowany do Ciebie i Twoich potrzeb! Ile razy szukałaś kalendarza, ale żaden nie spełniał do końca Twoich oczekiwań? Ja zawsze miałam z tym problem.. Ten który miał wystarczająco miejsca na planowanie dnia, miał za mało miejsca na inne notatki, ten który miał miejsce na notatki, plener miał w tak opłakanym stanie, że nawet gospodyni domowa nie zmieściłaby z zaplanowaniem swoich codziennych prac domowych. To sprawiało, że poszukiwanie kalendarza na każdy kolejny rok, stawało się dla mnie utrapieniem. Próbowałam więc wziąć ten, który był bliższy moim potrzebom, ale i tak w końcu nie zdawało to egzaminu, gdyż nigdy nie mogłam mieć wszystkiego co chciałam w jednym miejscu. Potrzebowałam i kalendarza i notesu... I to było dla mnie bez sensu.
Kiedy pierwszy raz usłyszałam o Bullet Booku (lub Bullet Journalu, to jego inna nazwa) stwierdziłam, że to jest właśnie to czego szukałam! Aż szkoda, że sama wcześniej na to nie wpadłam - skoro nie mogę znaleźć kalendarza idealnego, dlaczego nie zrobię go sobie sama!? I tu z pomocą przychodzi nam wydawnictwo Insignis. Przedstawia nam dwie propozycje, z którymi stworzymy swój plener idealny.