poniedziałek, 25 kwietnia 2016

"Z pamiętnika samotnej wróżki" - Ewa Zdunek

Gatunek: LITERATURA WSPÓŁCZESNA
Data wydania: 13 stycznia 2015
Ilość stron: 303
Oprawa: miękka ze skrzydełkami

Wydawnictwo: EDIPRESSE KSIĄŻKI



Czy zastanawialiście się kiedyś jak wygląda życie wróżki? Kobiety, która na co dzień zajmuje się doradztwem duchowym. Kobiety, która przez kilka godzin dziennie dzielnie wysłuchuje żali i problemów obcych ludzi i przy pomocy kart wskazuje najlepszą drogę prowadzącą ku ich rozwiązaniu... Zapewne wydaje Wam się, że jej życie jest łatwiejsze, bo skoro pomaga innym rozwiązywać ich problemy, to nie ma trudności z rozwiązaniem swoich własnych, o ile w ogóle je ma :) Przecież karty powiedzą jej wszystko. 

Emilka jest wróżką. Kiedy ją poznajemy trafia właśnie na kurs wróżenia i nabywa swoją pierwszą talię kart tarota. Do tej pory pomagała tacie w prowadzeniu rodzinnego biznesu, osiedlowej pralni, na zapleczu której, stawiała karty klasyczne wszystkim paniom z osiedla. Jej sława szybko się rozprzestrzenia i kolejka do wróżby staje się coraz dłuższa...

sobota, 5 marca 2016

Nowy Jork - Takie rzeczy tylko w filmie! :)

 Byc w NY i nie przezyc chwil grozy, to jak pojechac do Paryza i nie zobaczyc Wiezy Eiffla... Nie godzi sie! :P  Wiec nie zdziwilo mnie zbytnio jak, pewnego beztroskiego dnia, otoczylo mnie z kazdej strony tysiac radiowozow policyjnych, rozswietlajac wieczorne niebo (i zarazem pol Nowego Jorku :P ) niebiesko-czerwonymi mrygajacymi barwami i zagluszajac zgielk miasta, wyciem syren... :) wiem, widzicie juz oczyma wyobrazni jak klada mnie na ziemi, zawijaja w kaftan bezpieczenstwa, (dla pewnosci jeszcze zakuwaja nogi w kajdany :P ) po czym pakuja mnie w kilku basiorow w kominiarkach do radiowozu i recytuja magiczna formulke, ze mam prawo zachowac milczenie... a ja ze swoja rozdarta, wredna geba ani mysle z tego prawa korzystac :P ale zaskocze Was! i zdejme ten usmiech nadziei, ktory rozblysl na Waszych twarzach :P - FBI do tej pory nie puscilo za mna listu gonczego :P nie zlapano mnie na dilerce. paserce, handlu organami, ani na praniu brudnych pieniedzy :P nie napadlam tez nikogo, nie pobilam, ani nie zgwalcilam...! :D (a to ci dopiero niespodzianka, co? :P ) Zastanawiacie sie wiec jak to sie stalo, ze jestem taka grzeczna a zostalam otoczona przez wszystkie jednostki policji w NY... ?

piątek, 4 marca 2016

Jak nawiązać współpracę? - czyli kilka porad dla początkujących... :)


INFO:
Przepraszm za brak polskich znakow. 
Tekst pisany zza oceanu.

Mysle, ze kazdy bloger po jakims czasie prowadzenia swojej strony, ma nadzieje na nawiazanie owocnej wspolpracy. Ja przyznaje bez bicia, ze kiedy zakladalam bloga nie mialam zielonego pojecia, ze istnieje cos takiego jak wspolpraca blogerow- recenzentow z wydawnictwami! Blogerow kosmetycznych z firmami kosmetycznymi... Nigdy wczesniej nie prowadzilam zadnej strony, nie znalam zadnego blogera. Nie wiedzialam na czym blogowanie do konca polega, jakie sa wady, jakie zalety i ile moze to zmienic w moim zyciu... cierpliwie i zawziecie, powolutku rowijalam moja strone. Zaczelam pisac regularnie i recenzowac wszystkie przeczytane przeze mnie ksiazki, zaczelam zagladac na inne blogi o podobnej tematyce, czytac opinie innych blogerow, komentowac ich teksty i pamietam jak zastanawialam sie co oznaczaja tajemnicze formulki znajdujace sie pod niektorymi recenzjami, brzmiace "Ksiazke otrzymalam dzieki uprzejmosci wydawnictwa xyz"? Co to oznacza odkrylam dopiero po jakims czasie. Po kilku miesiacach postanowilam sprobowac swoich sil i zaproponowalam wspolprace jednemu z wydawnictw. Wydawnictwo uznalo moj blog za obiecujacy i zaakceptowalo moja propozycje. Tak nawiazala sie moja pierwsza i od razu wieloletnia wspolpraca! Nie musze chyba mowic jak wielka byla moja radosc i jak wzrosla moja wiara w siebie? Jak uwierzylam w siebie jako mloda blogerka? I jaka doceniona poczulam sie kiedy propozycje wspolpracy zaczely do mnie naplywac ze strony wydawnictw...

środa, 24 lutego 2016

"Proces Diabła" - Adrian Bednarek

Gatunek: THRILLER
Data wydania: 28 września 2015
Ilość stron: 372
Oprawa: miękka ze skrzydełkami

Wydawnictwo: ZYSK i s-ka

Dostępność: EmpikMatras, Zysk i s-ka


Wytęskniona, wyczekana... w końcu jest! Kontynuacja książki, która ponad rok temu została przeze mnie uznana najlepszym debiutem 2014 roku. "Pamiętnik Diabła" zrobił na mnie ogromne wrażenie! Zdezorganizował mi całe dnie i ...noce! Była to książka, która wciągała, intrygowała, przerażała i wzbudzała takie emocje i dreszczyk grozy, że aż chce się po nią sięgnąć ponownie. A jak było z jej drugą częścią? Czy dosięgnęła, wysoko podniesionej przez poprzedniczkę, poprzeczki?

poniedziałek, 22 lutego 2016

Pozwól sobie na odrobine luksusu... z Victoria's Secret!


W kosmetykach marki Victoria's Secret zakochalam sie jakis czas temu, kiedy to moja znajoma z USA, u ktorej obecnie pomieszkuje, przyjechala do Polski w odwiedziny i przywiozla mi maly upominek w malej rozowej torebeczce. Znalazlam tam wtedy zel pod prysznic i balsam do ciala tej firmy. Bylam zauroczona zarowno zapachem, jak i jakoscia, ale poniewaz kosmetycznym swirem nigdy raczej nie bylam (ale chyba sie nim staje :) nazwa firmy niewiele mi mowila i nie miala dla mnie wiekszego znaczenia. Dopiero po wyprobowaniu produktow postanowilam przynajmniej sprawdzic z czym mam do czynienia? Dowiedziec sie wiecej o firmie, byc moze sprawic sobie prezent w postaci kolejnego zestawu... Nie bylo to takie proste :) Jak widac, aby nabyc kolejne produkty firmy, przyjechalam po nie, az do samego Nowego Jorku! 

środa, 17 lutego 2016

Za co najbardziej pokochalam Ameryke?! :) - za sklep Bath & Body Works...



Idac sladem Kolumba, ktory odkryl Ameryke w 1492 roku, postanowilam odkryc ja sama osobiscie w 2015/2016... :) Idzie mi swietnie! A poniewaz zatrzymalam sie w samym Nowym Jorku... Widzialam juz Statue Wolnosci, spacerowalam po Central Parku, odwiedzilam Memorial WTC, przedzieralam sie przez tlumy na Times Square (i uszlam z zyciem!), wdrapalam sie na szczyt Rockeffeler Center, by obejrzec caly Manhattan z gory...(fotorelacja tutaj) i odkrylam tysiace sklepow! :) Coz lepszego moglaby odkryc kobieta w Nowym Jorku? :) Pierwsza rzecza, ktora kupuje tu bez opamietania sa sukienki - moja wielka milosc! Odkrylam sklepy, o ktorych filozofom sie nie snilo! Sklepy z nowymi, pelnowartosciowymi ubraniami dobrych marek i projektantow, ktore sa przecenione z 200$ na 25-30$... Nie wiem dlaczego? Byc moze sa to stare kolekcje? ale jedno wiem na pewno - grzech nie brac! :) Druga moja miloscia, ktora odkrylam tu w Ameryce stal sie sklep Bath & Body Works! I dzis troche na jego temat...

sobota, 30 stycznia 2016

Nowy Jork - Sylwester w Nowym Jorku


Manhattan noca w okresie swiateczno- noworocznym jest piekny! To na pewno wszyscy wiemy :) Jesli nie wszyscy jestescie takimi szczesciarzami jak ja :P by moc zobaczyc to na wlasne oczy (i poczuc to na wlasnych zdeptanych stopach ) to i tak na pewno kazdy widzial swiateczny NY gdzies na filmie... :P - wiem, marne to pocieszenie, ale ja tez tegoroczne Jarmarki swiateczne w Polsce moglam podziwiac tylko na zdjeciach :) wiec co? Jestesmy kwita? :) wracajac wiec do nocnego Manhattanu chcialam Wam sie pochwalic, ze procz wycieczki do NY zaliczylam od razu survival rodem niczym od Beara Gryllsa i Ice Road Truckers razem wzietych! (tylko na casting na nowa dziewczyne Bonda jakos jeszcze nie dotarlam :)) Manhattan noca to byla prawdziwa szkola przetrwania! Oczywiscie byloby znacznie lepiej, gdyby caly Nowy Jork nie postanowil obejrzec tych samych atrakcji, w tym samym czasie co ja!

środa, 27 stycznia 2016

Liebster Award TAG :)





Dawno juz nie bralam udzialu w zadnym TAGu ;) choc nie ukrywam, ze bardzo lubie tego typu zabawy, w ktorych mozna blizej poznac blogowych sasiadow, oraz dac blizej poznac siebie... :) Tym razem do wziecia udzialu zaprosil mnie kolega Greylin z bloga Lesne drogi :) Za co bardzo mu dziekuje i z checia odpowiem na jego pytania ;) Oto one:







wtorek, 19 stycznia 2016

Nowy Jork - miejsca w Nowym Jorku, które trzeba zobaczyć :)

Obiecalam Wam posty wprost z drugiego konca swiata i zabieram sie do ich tworzenia od miesiaca! Poniewaz nie wiem od czego zaczac! naprawde! :)  Mam tyyyle zdjec, ktore chcialabym Wam pokazac :) Mam juz napisanych tyle tekstow przedstawiajacych zycie w NY , tak rozniace sie od naszego... :) i wszystko ciagle w budowie, a nic na blogu! Dlaczego?! :) Sama nie wiem! Jestem tu juz od dwoch miesiecy! Czas wziac sie w garsc! i ruszyc w koncu z materialem! ogarnac to wszystko i pokazac w jak pieknym miejscu sie znajduje! :) Wiec nie ma zmiluj! zaczynamy! :) Dzis na pierwszy plan, najpiekniejsze i najwazniejsze miejsca, ktorych nie mozna ominac bedac w Nowym Jorku! :) Jest to oczywiscie pierwszy wpis rozpoczynajacy serie postow o Nowym Jorku, ktora zatytulowalam wdziecznie - "NYC w pigulce" :) juz niebawem uszczesliwie Was postami, o tym jak wyglada to miasto moimi oczami :) wpatrujcie... :)

wtorek, 29 grudnia 2015

"Odgrodzeni" - Michał Matuszak

Gatunek: OBYCZAJOWA
Rok wydania: 2015
Ilość stron: 242
Oprawa: miękka

Wydawnictwo: Białe Pióro


Każdy z nas choć raz w życiu trafił na książkę, która zapowiadała się świetnie a okazała się delikatnie mowiac niewypałem. Wiązaliśmy z nią wielkie nadzieje i myslelismy, że dostarczy nam ona wyjątkowych wrażeń, a potem okazalo sie, że z każdą kolejną stroną zapał i entuzjazm malal... i dotyka nas przykre rozczarowanie. Każdy przeżył to choć raz. Jakim jest więc miłym zaskoczeniem, kiedy sięgamy po mało znaną jeszcze książkę i okazuje się, że to jest wlasnie to! Podczas rozmowy z panem Matuszakiem napisałam, że wydaje mi się, że książka jest w moim guście... i muszę przyznać, że intuicja i tym razem mnie nie zawiodła!

wtorek, 22 grudnia 2015

"Pan Przypadek i fioletowoskórzy" - Jacek Getner

Gatunek: KRYMINAŁ
Data wydania: 2014
Ilość stron: 248
Oprawa: miękka

Wydawnictwo: ZAKŁADKA


Niegdys, gdy pytano mnie o nazwisko najpopularniejszego i najlepiej znanego mi detektywa, bez wahania odpowiadalam, ze oczywiscie jest to Sherlock Holmes. Dzis juz nie jestem tego taka pewna... Poniewaz z kazda kolejna czescia przygod rodzimego detektywa amatora, Jacka Przypadka, to wlasnie on zdobywa coraz wieksza moja sympatie i uznanie. 

środa, 9 grudnia 2015

Pozdrowienia z Nowego Jorku :)

Witajcie! 
Jestem! Wiem, dawno mnie nie bylo, ale uprzedzalam, ze moze sie tak zdarzyc :) Wyjechalam do wielkiego swiata i wsiaklam :) Nowy Jork moze czlowieka zaabsorbowac... w weekendy od rana do wieczora smigam po Manhattanie! Staram sie wykorzystac dany mi tu czas jak najlepiej :) 

Niebawem minie miesiac od kiedy tu jestem... juz nieco zobaczylam i obiecuje, ze skoro juz mam nieprzerwalny dostep do internetu i komputera to postaram sie nadrobic zarowno zalegle recenzje ( za co najmocniej przepraszam kilku autorow, ktorzy przez moj wyjazd "ucierpieli" i nadal oczekuja moich opinii), jak i postaram sie zdawac Wam relacje z mojego pobytu w tym magicznym miescie jakim jest Nowy Jork! Zdjec robie tysiace! :) Dzis tylko maly zadatek w postaci kilku, ale juz niebawem rozpoczne cala serie postow mowiacych o tym jak wyglada Nowy Jork i zycie w nim. Bedzie to moje subiektywne spojrzenie na to miasto, tak samo jak subiektywne sa recenje ksiazek, ktore zwykle tu umieszczam :) Procz postow podrozniczych nadawanych z serca Stanow Zjednoczonych, oczywiscie nie zabranie ksiazek :) Mam ich tu pod dostatkiem i nie waham sie ich uzywac w wolnej chwili :)

Jak juz pewnie zauwazyliscie w moim tekscie brakuje polskich znakow... mam nadzieje ze mi to wybaczycie i nie utrudni Wam to znacznie czytania. Jednak nie mam swojego komputera a korzystam z cudzego, dzieki uprzejmosci ludzi, ktorzy zarowno przyjeli mnie na te kilka miesiecy pod swoj dach, spedzaja ze mna bardzo intensywne weekendy, by pokazac mi wszelkie zakatki tego miejsca i dali pod wladanie swoj komputer :) a ze owe cudowne osobki, nie maja wiele wspolnego z polskimi znakami, nie bede sie panoszyc :)

Na dzis to tyle moi drodzy! Chcialam tylko powiedziec, ze jestem, zyje i mam sie swietnie! Juz niebawem wracam z wielkim rozpedem! Mam nadzieje, ze o mnie nie zapomnieliscie i z entuzjazmem przyjmiecie nowe wpisy :) Wiem, ze to blog ksiazkowy, ale byc w Nowym Jorku i nie zdac relacji to grzech! :D


Specjalnie dla Klaudyny ( Kreatywa ) zdjecie Central Parku! :) Wybralam sie tam w Twoim imieniu, tak jak prosilas :D Jedno zdjecie, mala zapowiedz, obiecuje - bedzie wiecej! :)

niedziela, 1 listopada 2015

Rodzice przekazali nam tradycję dnia Wszystkich Swiętych! Dlaczego więc my swoim dzieciom przekazujemy Halloween?!


Dzień 31 października. Wstaję rano, otwieram oczy i myślę... "Jutro 1 listopada, odwiedzimy groby... ja wolę wieczorem, ale czy nie lepiej jechać z dziećmi w dzień?" - ot, zwykła myśl przeciętnego Polaka, można by pomyśleć. Robię więc kawę, włączam telewizję i co widzę?! Program poranny... studio przystrojone dyniami, główne tematy programu "Efektowne stroje na Halloween", "Menu na imprezę Halloween", Jak zrobić ozdoby na Halloween"... a przy garach stoi pan i mówi "Dziś potrawa świąteczna. A skoro Święto Zmarłych na stole musi być krem z ...dyni!" - serio?! W ogóle od kiedy Święto Zmarłych zeszło na dalszy plan ustępując miejsca jakiemuś Halloween!?

niedziela, 18 października 2015

"Afgańska perła" - Nadia Hashimi

Gatunek: LITERATURA WSPÓŁCZESNA
Data wydania: 22 października 2015
Ilość stron: 480
Oprawa: miękka

Tłumaczenie: Monika Pianowska
Wydawnictwo: KOBIECE

RECENZJA PRZEDPREMIEROWA



Rzadko sięgam po tego typu literaturę? Dlaczego? Sama nie wiem. Kiedyś mi się wydawało, że nie lubię. Teraz wiem, że po prostu jej nie znałam i zdecydowanie za długo zwlekałam z jej poznaniem. Jedna dotychczas przeczytana książka mówiąca o kulturze i obyczajach obcych krajów to za mało, by zdecydować czy jest to literatura dla mnie... Teraz wiem, że byłam w błędzie.

wtorek, 13 października 2015

"Zwilczona" - Adrianna Trzepiota

Gatunek: LITERATURA WSPÓŁCZESNA
Data wydania: 22 października 2015
Ilość stron: 288
Oprawa: miękka

Wydawnictwo: KOBIECE

RECENZJA PRZEDPREMIEROWA


"Zwilczona"... co to w ogóle znaczy? Kiedy pierwszy raz spojrzałam na okładkę i tytuł, byłam przekonana, że trzymam w ręku historię o kobiecie, która porzuciła pielesze domowe, cywilizację i utkała sobie w lesie chatkę z gałęzi... a następnie zaprzyjaźniła się ze stadem wilków. Takie było moje pierwsze skojarzenie, Pomyliłam się. Znalazłam tu coś zupełnie innego. Powieść pełną magii, kobiecości, piękna, miłości i ciepła bijącego z każdej strony!

sobota, 10 października 2015

"Niu Jork, Niu Jork" :) - wyjeżdżam...


Jest to krótki post informacyjny :)
Już niebawem wyjeżdżam do Nowego Jorku. Taaaaaak!!! Właśnie tam! Właśnie do tego Nowego Jorku!!! Jestem bardzo podekscytowana :) Cieszę się bardzo, choć i obaw mam sporo :) Normalna rzecz... Nie będzie mnie kilka miesięcy. Powrót planuję w połowie marca...

środa, 7 października 2015

Stosik wspaniałości :)


Witajcie!
Całkiem niedawno pokazywałam Wam moje plany czytelnicze w postaci stosu... Nie skończyłam jeszcze poprzedniego w całości, a już nazbierał się kolejny... Nie zostaje mi więc nic innego jak zaprezentować :) 
Tym razem od góry:

poniedziałek, 5 października 2015

"Mój Paryż, moja miłość" - Paulina Wnuk - Crepy

Gatunek: LITERATURA PIĘKNA
Rok wydania: 2015
Ilość stron: 304
Oprawa: miękka

Dostępność: PASCAL
Wydawnictwo: PASCAL



Z czym kojarzy mi się Paryż? Z winem, serem, bagietką, perfumami i modą... Od najwcześniejszych lat miałam zakodowane, że to właśnie w Paryżyu kobiety wiedzą co to prawdziwa kobiecość, elegancja i ponadczasowa klasyka. I choć to Polki są najładniejsze na świecie, Paryżanki uważam za najlepiej ubrane... Ponadto nie możemy odmówić Paryżowi tytułu najbardziej romantycznego miasta na świecie. Któż by nie chciał zaręczyć się właśnie tam?! I któż by nie chciał po prostu pojechać do Paryża i zobaczyć go na własne oczy?

sobota, 3 października 2015

"Krew na śniegu" - Jo Nesbø

Gatunek: THRILLER
Rok wydania: 2015
Ilość stron: 167
Oprawa: miękka

Tłumaczenie: Iwona Zimnicka
Wydawnictwo Dolnośląskie



Przyznaję bez bicia, że było to moje pierwsze spotkanie z panem Nesbø. Jakiś czas temu zabierałam się za "Pierwszy śnieg" jego autorstwa, ostatecznie jednak zabrakło mi czasu, a termin w bibliotece dobiegł końca. Oddałam więc nieprzeczytaną, obiecując sobie, że wrócę do niej w lepszym dla mnie okresie. Do dziś okres ten jeszcze nie nadszedł... Jednak podczas ostatniej wizyty w bibliotece skusiłam się na najnowszą historię tego autora, która nie wymagała dużo wolnego czasu, ponieważ zajmuje zaledwie 167 stron. Grzechem byłoby jej odmówić... :)

środa, 30 września 2015

Jak wypromować bloga? :) - czyli kilka porad dla początkujących...



Jakiś czas temu, jedna z moich koleżanek założyła bloga. Pamiętam zapał, który towarzyszył jej w pierwszych dniach prowadzenia. Choć jej blog był o zupełnie innej tematyce niż mój, na wszelki wypadek zapewniłam ją, że mogę podzielić się z nią moim skromnym doświadczeniem... co olała ciepłym moczem :) i słowami - 


"dooobra, a co tam trudnego w prowadzeniu bloga?! 
Będę pisać posty, udostępnię na fb i czytelnicy się znajdą!".. 

...i jak się okazało, tak boleśnie zderzyła się z rzeczywistością, że jej blog po kilku miesiącach przestał istnieć. Okazało się bowiem, że większość jej znajomych na fb nie było zainteresowanych blogiem kosmetycznym. Nie chcieli też udostępniać na swoich tablicach jej wpisów i dopiero wtedy znajoma napisała:

 "Jak Ty to zrobiłaś, że ludzie do Ciebie zaglądają?! 
to nie jest takie łatwe!" 

- otóż to! A kto powiedział, że jest?! Blogów w sieci jest tysiące! Wcale nie jest powiedziane, że wystarczy napisać kilka postów, by blog generował Ci kilka tysięcy wyświetleń dziennie! Nie jest też powiedziane, że będziesz zarabiać na blogu dużą sumę pieniędzy! Uzbrój się w cierpliwość, silną wolę, pewność siebie i bądź wytrwały. Bo zostać zauważonym też wcale nie jest łatwo i wymaga to sporo wysiłku. Nie każdy się wybije, nie każdy pozostanie... W blogosferze cały czas pojawia się mnóstwo nowych blogów, ale według statystyk, większa ich część kończy zniechęcona działalność po kilku miesiącach. Zostają tylko najwytrwalsi! Jak więc zyskać czytelników? Jak sprawić, by ktoś do Ciebie zaglądał? Jak zostać zauważonym? Jak wypromować bloga? Przedstawię wam kilka, moim zdaniem, ważnych punktów, ale zacznijmy od podstaw...

niedziela, 27 września 2015

"Gra cieni" - Charlotte Link

Gatunek: THRILLER PSYCHOLOGICZNY
Rok wydania: 2015
Ilość stron: 512
Oprawa: miękka

Tłumaczenie: Daria Kuczyńska-Szymala
Wydawnictwo: SONIA DRAGA



Zawsze się zastanawiam... czy opinię lepiej wyrazić na świeżo, zaraz po zakończonej lekturze, kiedy emocje jeszcze buzują w żyłach?! Czy lepiej odczekać dzień lub dwa, by z dystansem, na spokojnie przyjrzeć się książce raz jeszcze i już lekko obiektywnie wyliczyć wady i zalety?! Tym bardziej jeśli jest to książka autorstwa kogoś, kto akurat święci triumfy i zbiera najlepsze opinie w swoim fachu... Pani Charlotte Link bez wątpienia zajmuje teraz zaszczytne najwyższe miejsca na listach najczęściej czytanych autorów. Na jeden z jej tytułów skusiłam się i ja, a jako pierwsze spotkanie z autorką wybrałam jedną z jej najnowszych powieści pt."Gra cieni".

czwartek, 17 września 2015

Coś dla oka... - Stos! :)


Dziś coś, co tygryski lubią najbardziej! :) 
od dołu:

1. "BĄDŹ FIT" Ola Żelazo - do recenzji od wydawnictwa Pascal.
2. "TROJE" Sarah Lotz - zakup własny od naszej koleżanki blogerki :) Książka, której przeczytania nie mogłam się doczekać, kiedy już zaczęłam... utknęłam w martwym punkcie i ...stoję! Ale jeszcze na pewno ją dokończę :)
3. "POZA STRACHEM" Jaye Ford - wypożyczona z biblioteki. Wizyta w bibliotece przebiegała spokojnie. Przechadzałam się między regałami, nie mogłam nic znaleźć, w końcu powiedziałam pracującej tam pani, że sama nie wiem co wziąć, bo nic mnie jakoś szczególnie "nie kręci" :) W tym momencie pani bibliotekarka wyciągnęła tyle tytułów, że w końcu nie wiedziałam na co się zdecydować! :) ... z taką bibliotekarką nikt nie zginie! :)
4. "GRA CIENI" Charlotte Link - wypożyczona z biblioteki :) wyszukana, wyszperana przez panią bibliotekarkę!
5. "KREW NA ŚNIEGU" Jo Nesbo - wypożyczona z biblioteki :) zadziwiająco szczupła jak na twór pana Nesbo, nie sądzicie?! :)
6. "MÓJ PARYŻ, MOJA MIŁOŚĆ"  Paulina Wnuk - do recenzji od wydawnictwa Pascal :)
7. "ŻONA LOTA JESZCZE SIĘ ZASTANOWI" J. Skwarek - do recenzji od wydawnictwa Pascal :)
8. "CIEMNOŚĆ" James Herbert - kupiona na kiermaszu w bibliotece :) Malutka, kieszonkowa przedstawicielka horrorów, które już niebawem będą mi bardzo potrzebne, gdyż zajmują mało miejsca w walizce... :) o tym niebawem :)
9. "MNICH" William Hallahan - kupiona na kiermaszu bibliotecznym :) z powyższych powodów :)

Znaleźliście coś dla siebie? :)

niedziela, 13 września 2015

"Terror" - Dan Simmons

Gatunek: HORROR
Rok wydania: 2015
Ilość stron: 692
Oprawa: miękka

Tłumaczenie: Janusz Ochab
Wydawnictwo: VESPER



Czy mieliście kiedyś w swoich rękach historię, która podczas czytania niemal realnie wciągała was w swój świat? Czy odczuwaliście ciarki przechodzące po plecach? Czy przyspieszał wam oddech i bicie serca w chwilach grozy? Czy niemal realnie odczuwaliście zapachy i odgłosy? Jestem przekonana, że każdy z nas choć raz spotkał się z taką książką. Po jej skończeniu długo nie można dojść do siebie.. a co najważniejsze tej historii już się nie zapomina. Niedawno spotkałam się z kolejną książką, która z każdej strony owiała mnie swoją atmosferą, chłodem i grozą... Poznajcie "Terror".

niedziela, 2 sierpnia 2015

Jak założyć bloga? :) - czyli kilka porad dla początkujących...


Prowadzę bloga od ponad 3 lat. Za starego blogowego wyjadacza się nie uważam i nie uważam też, że powinnam kogokolwiek nauczać, jak stworzyć bloga wszech czasów :) Ponieważ najpierw powinnam sama takiego mieć... Nigdy też nie myślałam, że wprowadzę do mojego bloga wpisy z poradami dla początkujących, bo czymże są te moje 3 lata?! Sama jestem początkująca. Jednak do stworzenia tego postu zainspirowały mnie maile, które dostaję. Maile z pytaniami jak założyć dobrze prosperującego bloga? Jak zarabiać na blogu? I prośbami, by pomóc w jego wypromowaniu. Przyznam, że dodało mi to nieco pewności siebie i poczucia, że skoro takie prośby są skierowane do mnie, to może jednak przez te 3 lata udało mi się trochę liznąć blogowego świata? Skoro ktoś prosi mnie o pomoc i chciałby, aby jego miejsce w sieci osiągnęło taki poziom jak ten, to znaczy chyba, że jest on zadowalający? Jak więc założyć bloga? Jak się do tego zabrać od podstaw?

czwartek, 30 lipca 2015

"Pogromca lwów" - Camilla Läckberg

Gatunek: KRYMINAŁ
Rok wydania: 2015
Ilość stron: 448
Oprawa: miękka

Tłumaczenie: Inga Sawicka
Dostępność: TaniaKsiążka.pl
Wydawnictwo: CZARNA OWCA



Nazwisko pani Lackberg chodziło za mną od dawna. Sama nie wiedziałam jak to się dzieje, że taka miłośniczka kryminałów jak ja, nie miała jeszcze w ręku nic, co wyszło spod pióra tej pani. W końcu nadszedł czas, aby to zmienić. Zachęcona pozytywnymi opiniami recenzentów i intrygującym opisem wydawcy, sięgnęłam po "Pogromcę lwów". I byłam przekonana, że spędzę z nią wiele ekscytujących chwil... Czy miałam rację?

czwartek, 23 lipca 2015

"Tylko martwi nie kłamią" - Katarzyna Bonda

Gatunek: THRILLER, KRYMINAŁ
Rok wydania: 2015
Ilość stron: 608
Oprawa: miękka

Dostępność: TaniaKsiążka.pl
Wydawnictwo: MUZA



Panią Katarzynę Bondę znają w Polsce już chyba wszyscy. Nawet jeśli ktoś nie czytał jeszcze jej książek, to na pewno słyszał to nazwisko. W środowisku literackim jest o niej ostatnio bardzo głośno. Jej kolejne powieści nie schodzą z listy najpopularniejszych, najczęściej czytanych thrillerów! Tytuły wydane kilka lat temu, wracają z nowym nakładem i sprzedają się jak świeże bułeczki. Pani Bonda jest na topie. Zdecydowanie. A niebawem poznają ją również czytelnicy z zagranicy, gdyż najnowsze słuchy donoszą, że jej książki zostaną przetłumaczone na język angielski! Ja jednak, póki co, przeczytałam po polsku, historię o bardzo wymownym tytule "Tylko martwi nie kłamią".

poniedziałek, 20 lipca 2015

"Muszę Cię zabić, albo przyjaźnić się z Tobą do końca życia!" - czyli o przyjaźni z przymrużeniem oka... :)


Każda z nas ma przyjaciółkę... Śmiałe to stwierdzenie, wiem, ale uważam, że każdej kobiecie do utrzymania prawidłowego zdrowia psychicznego, niezbędna jest co najmniej jedna zaufana babka obok. Już od najmłodszych lat potrzebujemy koleżanki, z którą świetnie się dogadujemy i bawimy - choćby w gumę bardzo ciężko pograć samej! Później w wieku nastu lat jest to rzecz kluczowa! Pierwsze miłości, pierwsze związki, rozstania, powroty i pierwsze złamane serca... Bratnia dusza potrafi zdziałać cuda i sprawić, że cierpienie będzie mniej uciążliwe. A co z pierwszymi przygodami z makijażem? Modą? Musi ktoś pomóc, doradzić i pobiegać z Tobą po sklepach! Na studiach pierwsze poważne związki, seks (tak przynajmniej było w moich czasach), szalone imprezy... Wszystko to traci sens, jeśli nie ma komu opowiedzieć, a tym bardziej, jeśli nie ma komu zadać pytania - a pamiętasz jak......?

Kiedy zostajesz matką i żoną, są momenty, że zastanawiasz się czy już zwariowałaś, czy nastąpi to dopiero za chwilę?! Kiedy mąż w wieku 30 lat rozpoczyna swój "wielki kryzys wieku średniego", a dzieci cały dzień trzymają się mamusinej spódnicy i marudzą, jakby sprawdzały ostateczną granicę Twojej cierpliwości... Wtedy wieczorne wino z przyjaciółką, szczere rozmowy i porady od serca, ratują Twoje zdrowie psychiczne. Bywa tak, że w późniejszych latach niektóre przyjaźnie się urywają, ale co jeśli przyjaźń się, nie urywa, a rozpada z wielkim hukiem!?

czwartek, 16 lipca 2015

Niedaleko pada jabłko od jabłoni... :)


We wrześniu pisałam o tym, jak to moje malutkie dziecko (niemowlaczek mój !!!), poszło do szkoły... :) - Witaj szkoło! :) - chyba się zestarzałam...?! Tylko kiedy?! - Dziś już mamy lipiec. Rok szkolny się skończył, więc zdążyłam się już oswoić i pogodzić z myślą, że moje starsze dziecko wdziało szkolny mundurek. Przez te kilka miesięcy nauki pogodziłam się z tym, że moja malutka córeczka wyrosła już z pampersów, nie ssie już smoczka, nie potrzebuje mnie 24 godziny na dobę i podczytuje mi zza ramienia smsy, które piszę do przyjaciółek... :) Tak, z wieloma rzeczami przez ten rok musiałam się już pogodzić... choćby z tym, że mam już samodzielne dzieci, że moje młodsze dziecko we wrześniu też stanie się uczniem (!!!) oraz, że nie mam już nastu lat. Musiałam się pogodzić też z tym, że moja starsza córka najwyraźniej idzie w moje ślady... :)

wtorek, 14 lipca 2015

KONKURS z klasyką w tle... :)

Kochani!
Postanowiłam zorganizować dla Was konkurs :) Ot, tak sobie, bez konkretnej okazji :) Urodziny bloga są w kwietniu, moje zaś dopiero w listopadzie... :) Wielkanoc już była, Boże Narodzenie w grudniu :) jest więc to konkurs z okazji, że nie ma okazji... :) serdecznie zapraszam do wzięcia udziału :)



Do wygrania klasyka światowej literatury:

"IMIĘ RÓŻY"
- Umberto Eco
(książka nie jest nowa, była czytana, jest w stanie bardzo dobrym, bez wad. Wydanie w oprawie twardej z kolekcji Gazety Wyborczej)





sobota, 11 lipca 2015

"Dom kości" - Graham Masterton

Gatunek: THRILLER, HORROR, GROZA
Rok wydania: 2015
Ilość stron: 288
Oprawa: miękka

Dostępność: TaniaKsiążka.pl
Wydawnictwo: REPLIKA



Wstyd, wstyd, straszny wstyd... Aż wstyd mi się przyznać, że ja, miłośniczka wszelkich horrorów i powieści grozy, po raz pierwszy miałam do czynienia z książką pana Mastertona. Tak, ja też nie wiem, jak to się stało!? Oczywiście, pióro tego pana chciałam poznać już dawno temu, ale wiadomo jak to jest u moli książkowych... Nad łóżkiem wielki stos książek do przeczytania, obok lista tytułów na następne 1000 pozycji i ciągle napływające do domu, kolejne przesyłki z książkami, które tylko powiększają, i tak duży już stos... Jednak w końcu udało się i zasiadłam do lektury, autorstwa jednego z największych królów grozy... I jak moje wrażenia? 

czwartek, 9 lipca 2015

"Sposób na singielkę" - Nowak, Zuberek

Gatunek: LITERATURA WSPÓŁCZESNA
Rok wydania: 2014
Ilość stron: 368
Oprawa: miękka

Dostępność: PASCAL
Wydawnictwo: PASCAL



Książka "Sposób na singielkę" intrygowała mnie od dawna. Ponieważ przekonałam się już do naszej rodzimej literatury, nasi pisarze już nie raz udowodnili mi, że w niczym nie ustępują zagranicznym kolegom, poza tym lubię takie lekkie historie, oparte na kobiecej przyjaźni. Więc to, że sięgnę po tę pozycję wiedziałam już od dawna. Nie wiedziałam tylko, kiedy? Ale skoro tylko pojawiła się ostatnio okazja do poznania tej historii, od razu z niej skorzystałam, nie zastanawiając się ani chwili.

wtorek, 7 lipca 2015

Stos... czyli najnowsze nabytki :)

Co u mnie? Jestem na urlopie :) więc jeszcze nie wiem jak będzie :) Mam zamiar oczywiście leżeć i czytać i nadrobić wszelkie blogowe zaległości... Jeszcze kilka recenzji mam w budowie, a ponieważ mój blog jakiś czas temu został rozszerzony o wpisy "życiowe", to lista moich postów roboczych jest całkiem pokaźna... Mam nadzieję nadrobić zaległości jednak dzieci i mąż również się uwagi domagają ( :P ) Będziemy leżeć na plaży nad Warmińskimi jeziorami (czyli w domu) i nad naszym polskim morzem, które kocham! :) oczywiście z książką! 

poniedziałek, 6 lipca 2015

"Świat według zołzy" - Abraham, Fishbein, Kuperman

Gatunek: PORADNIK
Rok wydania: 2013
Ilość stron: 340
Oprawa: miękka

Tłumaczenie: Konieczka Alka

Dostępność: PASCAL
Wydawnictwo: PASCAL



Zołza... słysząc to słowo, zapewne każdy z nas oczyma wyobraźni widzi kobietę wyniosłą, konfliktową, dokuczliwą i wredną... Na każdego spogląda przenikliwym, wyniosłym wzrokiem, a jeśli się uśmiecha to tylko ironicznie, zadowolona ze swojego ciętego dowcipu. Tak, taką kobietę każdy nazwałby zołzą! Jednak nic bardziej mylnego, współczesna zołza, to babka uśmiechnięta, otoczona wianuszkiem przyjaciółek i gronem adoratorów. Jednocześnie pewna siebie, pewna swojej wartości i swojej atrakcyjności.

poniedziałek, 29 czerwca 2015

Jak sprawić, żeby mężczyzna się oświadczył? :) - co zrobić, żeby mu na Tobie zależało?


Większość kobiet marzy o swoim księciu z bajki, który pojawi się na białym rumaku, porwie do ołtarza i będą żyli długo i szczęśliwie. Chyba każda z nas już jako mała dziewczynka, marzy skrycie o pięknym bajkowym ślubie, o pięknej białej sukni i jej najlepszej przyjaciółce w roli druhny, lub wszystkich trzech, jak to było w moim przypadku. Już od wczesnych lat młodzieńczych planuje w głowie ten dzień... wszędzie pełno kwiatów, piękna elegancka sala, mnóstwo gości, wielki tort, tańce do białego rana, przyjaciółki i w centrum uwagi, para młoda. A obok ten jedyny. Ja osobiście nie uważam, aby wartość kobiety należało mierzyć pierścionkiem zaręczynowym, bądź obrączką na palcu, gdyż i bez tego można być stuprocentową, szczęśliwą i spełnioną kobietą. Usidlony mężczyzna u boku wcale tego nie gwarantuje. Zależy to wyłącznie od Ciebie, Twojej pewności siebie i poczucia własnej wartości, ale co jeśli uważasz inaczej, spotkałaś tego jedynego, masz już zaplanowany ślub, łącznie ze sporządzoną listą prezentów i projektem tortu, a on do tej pory się nie oświadczył i nic nie wskazuje na to, aby zamierzał?

czwartek, 11 czerwca 2015

WYPRZEDAŻ!!!


UWAGA! :)
Robię porządki... przydałoby mi się trochę miejsca na półkach, bo nowe książki ciągle napływają :) Postanowiłam pożegnać się z kilkoma pozycjami, więc proszę - może ktoś znajdzie coś dla siebie? :) 


Podane ceny nie są sztywne :) 
Pytajcie, proponujcie... na pewno się dogadamy :) 
Możliwa wymiana :)
renzub00@wp.pl

sobota, 6 czerwca 2015

"2xME. Minimum zaangażowania maksimum efektów" - Agnieszka i Tobiasz Wilk

Gatunek: PORADNIK
Rok wydania: 2015
Ilość stron: 165
Oprawa: miękka

Dostępność: 2xme.pl



Wszyscy chcemy wyglądać atrakcyjnie. Wszyscy bez wyjątku. Dlatego staramy ubierać się ładnie i gustownie. Dlatego odwiedzamy fryzjerów, kosmetyczki... Dlaczego więc tak rzadko dbamy o to co jemy, a kluby sportowe i siłownie najczęściej oblężone są jedynie przez stałych bywalców? Ładne, wyrzeźbione, wysportowane ciało chcielibyśmy mieć wszyscy, gdyż ono jest równie ważne jak ładny ubiór... jednak prawda jest taka, że niewielu osobom chce się podjąć trud i odpowiednio zadbać o kondycję fizyczną, oraz zdrowy wygląd. Większość szuka wymówek typu "nie mam czasu na regularne jedzenie", "nie mam czasu na wielogodzinne aeroby..."... a ja mam dla Was niespodziankę! Możecie zakasać rękawy, ponieważ właśnie powstał odpowiedni dla Was program!

niedziela, 24 maja 2015

"Tak miało być" - Wayne W. Dyer

Gatunek: PORADNIK
Rok wydania: 2015
Ilość stron: 486
Oprawa: miękka

Tłumaczenie: Maciej Lorenc

Dostępność: ILLUMINATIO
Wydawnictwo: SAMSARA


Każdy z nas podąża w życiu własną drogą. Każdy przechodzi przez pewne etapy, każdy znajduje się w odpowiednim dla siebie momencie. Często zastanawiamy się dlaczego jest tak, a nie inaczej? Dlaczego jestem tu, gdzie jestem? Dlaczego postąpiłem tak? Być może gdybym postąpił inaczej, teraz żyłoby mi się lepiej? Dlaczego podjąłem kiedyś taką, a nie inną decyzję? To są pytania, na które choć nigdy nie poznamy odpowiedzi, to jednak często pojawiają się w naszej głowie... A czy jest sens zastanawiać się "co by było gdyby...?". Może po prostu tak miało być...?

piątek, 22 maja 2015

"Na psa urok" - Anna Sokalska

Gatunek: FANTASTYKA
Rok wydania: 2015
Ilość stron: 284
Oprawa: miękka

Wydawnictwo: ATUT



Wspominałam kiedyś, że są książki, które znajdują mnie same. Same pukają do moich drzwi, same wpadają w moje ręce... i całe szczęście, bo dzięki temu odnalazło mnie już naprawdę mnóstwo interesujących książek, po które sama mogłabym nie sięgnąć. Podejrzewam, że tak mogłoby być właśnie z najnowszą książką Pani Sokalskiej, ponieważ po polską fantastykę jeszcze nigdy nie sięgnęłam... i właśnie, nie wiem dlaczego?! Chyba czas to zmienić.

Ania jest szarą myszką pracującą w korporacji. Nie lubi zwracać na siebie niczyjej uwagi, robi swoje, a po 8 godzinach sumiennej pracy, udaje się do domu, do swojego pupila, Jerry'ego. Świat Ani przewraca się do góry nogami, kiedy pewnego dnia jej mały psi przyjaciel, na jej oczach, zmienia się w młodego chłopaka... chłopaka, którego ściga najprawdziwsza czarownica (!), żeby wyrównać z nim rachunki sprzed 400 lat! A jakby Ani mało było atrakcji, do miasta wraca jej przyjaciółka z czasów studiów. Iza Sokół, popularna gwiazda i celebrytka, która postanawia odnaleźć swoją biologiczną matkę.... 

czwartek, 14 maja 2015

Co z tą Polską?! Dokąd to wszystko zmierza?!- czyli o tym, jak politycy niszczą nasz kraj...


"Won świnie od koryta!"
Do tej pory nigdy jakoś szczególnie nie interesowałam się polityką, choć wśród znajomych mam kilka osób, które bardzo aktywnie udzielają się społecznie. Należą do różnych partii politycznych i zawodowo zajmują się "ulepszaniem" życia zwykłych, szarych obywateli. Ja polityczne tematy omijałam szerokim łukiem, ponieważ na temat polityków i tego, co dzieje się w naszym kraju nigdy nie miałam dobrego zdania. Uważam, że większość polityków ma gdzieś nasze problemy, nie rozumieją naszego położenia i robią wszystko tak, aby to im było dobrze! Bo co oni mogą wiedzieć? Co mogą rozumieć?! Nie zarabiają najniższej krajowej, nie zastanawiają się czy starczy im od pierwszego do pierwszego. Nie czekają w kilkuletnich kolejkach do lekarzy specjalistów. Oni podróżują sobie po świecie, prowadzają po najlepszych restauracjach za nasze pieniądze. Nie raczą też sumiennie wykonywać swoich obowiązków, ponieważ nie raz widzieliśmy jak sala obrad sejmu świeci pustkami. A kiedy już obmyślą kolejny, doskonały plan zmian na lepsze... oczywiście, są to zmiany na lepsze - bo żyje im się coraz lepiej. A gdyby tak pogonić świnie od koryta?! Tylko jak? Co możemy my? Zwykli Obywatele?

poniedziałek, 27 kwietnia 2015

"Seks w wielkim mieście" - Candace Bushnell

Gatunek: LITERATURA WSPÓŁCZESNA
Rok wydania: 2009
Ilość stron: 304
Oprawa: miękka

Tłumaczenie: Dagmara Chojnacka

Wydawnictwo: REBIS



Serial "Seks w wielkim mieście" zna chyba każda kobieta. Nawet jeśli nie stała się jego fanką i nie śledziła każdego odcinka, to na pewno słyszała o nim nie raz, od przyjaciółki czy znajomej. Serial wyprodukowany przez telewizję HBO zdobył ogromną popularność, dwie części pełnometrażowego filmu pod tym samym tytułem, przyciągnęły do kin miliony kobiet, a cztery główne bohaterki zdobyły ogromną sympatię... także moją. Choć za serialem nie przepadam, to wersję kinową mogłabym oglądać codziennie! Ostatnio postanowiłam zapoznać się z książką autorstwa pani Candace Bushnell, która nadała pomysł całej fabule.

niedziela, 26 kwietnia 2015

To już ... 3 urodziny bloga! :)

Czy wiecie, że... kilka dni temu mój blog obchodził 3 już urodziny?! Nie? To nic... tak się składa, że ja też wpadając w trans czytania i pisania, sama przegapiłam tę datę! :) Dopiero dziś przeglądając archiwum, czytając moje pierwsze recenzje zauważyłam, że czas zdmuchnąć świeczki z urodzinowego tortu! :)

Więc 3 lata temu... w roku 2012, pod moją rudą czuprynką narodził się pomysł założenia bloga! Początkowo błądziłam przez 3 miesiące po różnych blogowych witrynach, aż trafiłam tu.. i osiadłam na dłużej :) Decydując się na bloga recenzenckiego nie wiedziałam, że spotka mnie tyle miłych niespodzianek i że blogowanie spodoba mi się tak bardzo, że będę pisać latami :) Bądźmy szczerzy... moje pierwsze recenzje sprzed 3 lat były niezwykle ubogie i dziś czytam je z nieskrywanym uśmiechem oraz dumą, że przez 3 lata tak bardzo się rozwinęłam, tak bardzo poprawiłam moje umiejętności i poszłam do przodu! Kiedy pojawiły się pierwsze propozycje współpracy, o których istnieniu nie miałam zielonego pojęcia kiedy zakładałam bloga, poczułam się doceniona i pisałam z jeszcze większym zaangażowaniem... zwłaszcza, że jak się okazało, miałam dla kogo! :) Przez te lata w blogosferze poznałam wiele wspaniałych osób, które podzielają moją pasję, które wspierają mnie i motywują do dalszego rozwoju! Za co bardzo Dziękuję!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...